Krzyż byłby zapewne jeszcze wyższy gdyby nie prawo, które w trosce o bezpieczeństwo przelatujących samolotów, nakazuje twórcom obiektów powyżej o wysokości przekraczającej 61 metrów montować światła w ich najwyższym punkcie.

#2. Nicolas Cage

Co tu robi słynny kizior kina akcji? No cóż – lata swoich najlepszych aktorskich popisów ma za sobą. Ostatnio Cage coraz częściej objawia się jako skrzywdzony przez los i fryzjera przejrzewający facet o twarzy tak smutnej, że nawet krytykom filmowym żal jest wygłaszać niepochlebne recenzje. A więc Nicolas Cage – niczym z krzyża zdjęty...

#3. Największa krzyżówka świata

Na jednym z lwowskich bloków zakwitła dorodna krzyżówka. Ma przeszło 30 metrów wysokości. Nie jest to tylko pomysłowe zagospodarowanie blokowej przestrzeni, ale znakomity sposób na promocję miasta. Twórcy tej gigantycznej łamigłówki umieścili wskazówki pomocne w rozwiązaniu zagadek w różnych, godnych uwagi, częściach Lwowa. 
Turyści są zachwyceni tym pomysłem i z chęcią eksplorują miasto w poszukiwaniu kolejnych tropów. Nocą, dzięki fluorescencyjnej farbie, biorący udział w zabawie mogą porównać swoje odpowiedzi z tymi, które faktycznie widnieją na ścianie budynku. Warunek jednak jest jeden - atrakcja przeznaczona jest tylko dla tych, co to cyrylicą posłużyć się potrafią...

#4. Krzyż pod USB

...o niezgłębionej pojemności. Podpinając tenże krucyfiks do swego komputera, z miejsca zsyłasz na niego boską ochronę, a anielski chór tłuściutkich kupidynów gromkim zawodzeniem uprzedzać Cię będzie o każdej możliwości skalania Twych niewinnych ocząt poprzez widok nieodzianej ladacznicy. Możesz też mieć pewność, że Twój blaszak osiągnie boską prędkość, a rozgalopowany procesor chłodzon będzie świeżym, niebiańskim podmuchem nadziei na życie wieczne.

Jeśli uważasz, że Twój rozpadający się pecet  nie jest godzien tego wysadzanego klejnotami boskiego gadżetu - nie lękaj się zainwestować w skromny, drewniany symbolik wystrugany z drzazgi pochodzącej z krzyża jezusowego.

#5. Świtoniowe krucjaty krzyżowe

Obecna walka o na krzyże, która rozgorzała pod Pałacem Prezydenckim, jest niemalże identyczną kopią wydarzeń, które przeszło dekadę temu rozegrały się na żwirowisku w pobliżu byłego obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Podczas wizyty Jana Pawła II w Oświęcimiu, na czas ceremonii ustawiono kaplicę oraz niemały, drewniany krzyż. Po dziesięciu latach ołtarzyk był już zdemontowany, a symbol wiary przeniesiony z obozu na, położone w jego pobliżu, żwirowisko. Kiedy pojawiły się głosy sugerujące, że z uwagi na ilość osób różnych wyznań, które tam zginęły - krzyż ten powinien zostać usunięty ze żwirowiska, grupa rycerstwa zakonnego - Komitet Obrony Krzyża, pod przywództwem Kazimierza Świtonia ruszyła na najprawdziwszą krucjatę i wkrótce wokół papieskiej pamiątki pojawiło się morze mniejszych krzyży, krzyżyków i krzyżątek. Ostatecznie krzyżowcy wojnę wygrali i pomimo prób pokrzyżowania ich planów, żwirowisko (a może raczej „krzyżowisko”) papieskiego elementu nie utraciło (w ramach kompromisu, rycerstwo zabrało z tego miejsca pozostałe krzyżowe oręże w walce o jedyny słuszny symbol wiary).

#6. Prawdopodobnie najbardziej skomplikowane skrzyżowanie na świecie

Oto znajdujące się w Los Angeles skrzyżowanie, które ma gwarantować płynny przepływ ruchu pomiędzy międzymiastowymi i międzystanowymi autostradami.Takie miejsce jak to wywołuje wśród wielu kierowców, którzy do dziś szukają wyjścia z tej czteropoziomowej, asfaltowej pułapki, nostalgię za czasami, kiedy to protoplasta człowieka siedział na drzewie i w przerwach pomiędzy poszerzaniem swego gatunku żarł banany, drapał się po włochatym tyłku oraz wygrzebywał pchły z futra innych członków swego stada.

#7. Litewskie Krzyżowe Wzgórze

I ich oczom ukazał się las...krzyży. Senne marzenie rydzykowych zastępów w rzeczywistości istnieje i wbrew temu co może się wydawać, wcale nie znajduje się w Polsce. Słynne wzgórze położone jest w północnej części Litwy i, z nie do końca jasnych przyczyn, jest miejscem pielgrzymek, które zwykły zostawiać po sobie ślad w postaci mniejszej lub większej krzyżowej pamiątki. Szacuje się, że od czasu postawienia tu pierwszego symbolu wiary w 1831 roku do dnia dzisiejszego udało się zgromadzić w tym miejscu ok. 100 000 krzyży.

Jako że lato jest w pełni i aż wstyd abyście, drodzy Bojownicy i Bojowniczki, siedzieli przed komputerami, sugerujemy Wam oderwanie się od trudów życia codziennego i wykorzystanie urlopów na wakacyjne wojaże. A zatem – KRZYŻ WAM NA DROGĘ!