Pracownicy infolinii łatwo nie mają

To państwo mi ślecie również niebezpieczny internet? Jak możecie mi takie coś robić?! Niebezpieczny internet! W TP czegoś takiego nie było! Żeby dwa internety mi słać! A ten niebezpieczny to już w ogóle jest bezczelność!

* * * * *

"Pani, ja nie jestem biurokratą, ja pracuję łopatą i żadnego wypowiedzenia pisał nie będę!"

* * * * *

Klient o długim czasie oczekiwania na router :
"Chrystus też, k@rwa, ponaglał kupców ze świątyni bo się wk@rwił"

* * * * *

Klient po przepięciu modemu do innego USB stwierdził:
Włączył mi się teraz prokreator znajdowania nowego sprzętu.

* * * * *

"Zwiększyłem prędkość Internetu na 2 megaherce."

* * * * *

"Internet 6 megagambitów"

* * * * *

"Zamieniam się w cierpliwość."

* * * * *

- Jaki pani ma system operacyjny?
- Czyli?
- Jaki Windows..
- Vista na laptopie. Bo ja już korzystałam rok z tej usługi na innym komputerze, a ten jest nowy.
- A jaki modem pani posiada?
- Modem? To jest taka jakby większa myszka? Bo wie pan, ja nie jestem informatykiem tylko finansistką.

* * * * *

Klient: Ta rozmowa jest nagrywana? To dobrze. Znowu przy okazji wyborów wyłączyliście mi telewizję, ale to nieważne. Bo wasze szefostwo to pionki, w porównaniu z Michnikami i Tuskiem. To co pokazujecie w telewizji, to jest ukartowane, ja to wiem. Te wszystkie wpadki Komorowskiego, to to jest specjalnie. Ta grupa trzymająca władzę to są pionki, im się tylko wydaje, że coś mogą. Wybory będą i tak sfałszowane, ja to wiem, niech oni się lepiej zastanowią co robią. Zamiast pomagać powodzianom, to oni się w jakieś kampanie bawią, choć wiadomo, że i tak te wybory to jedno wielkie oszustwo. Przecież wszyscy wiedzą, że wypadek w Smoleńsku to był zamach. Mimo że Rosjanie się do nas przyjaźnie odnoszą. Niech się zastanowią ci co organizują te wybory, bo oni wywołają tragedię. Niech je przeniosą, choć wiadomo, że są one oszukane. Dziękuję, do widzenia.

* * * * *

Klient: Proszę mi odblokować 0700x
Ja: Niestety nie mam takiej możliwości, konieczne jest pismo.
Klient: Ale ja muszę zadzwonić do wróżki, bo czuję, że umrę.

* * * * *

- Proszę podać czterocyfrowy kod PIN (kl T2)
Klient: - Yyyy....Hanna!
- A gdzie w tym PIN-ie są cyfry?
Klient: - W środku.

* * * * *

Klient: Wie pan, siedzę w pracy, jak wy, człowiek wraca do domu, chce sobie odpocząć przed komputerem, a tu nic. Żeby chociaż żona dawała...