Na zdjęciu niezwykle zadowolona brytyjska mama o imieniu Chantal i jej córki. Panie mają pewną ciekawą rodzinną tradycję.
Tradycją rodzinną jest powiększanie piersi. 53-letnia Chantal Marshall czterokrotnie poddawała się operacjom korekty piersi i obecnie posiada rozmiar biustu 32GG. Jej córka, 30-letnia Emma osiągnęła ten sam efekt po 3 operacjach.Trzy kolejne córki jeszcze nie dorównują mamie, ale wszystko przed nimi. Łącznie przebyły 13 operacji powiększania piersi i chirurdzy zużyli na nie ok. 3 litry silikonu. Największy problem jest z najmłodszą córką...
14-letnia uczennica Britney jest jedyną córką Chantal, która jeszcze nie poddała się operacji powiększenia piersi. Może to zrobić po ukończeniu 18 roku życia, ale podobno nie bardzo się kwapi. Martwi to matkę, która liczy na to, że Britney nie przerwie rodzinnej tradycji.
Chantal jest również matką czterech synów. Jak podaje magazyn online dla mężczyzn, M PORT, chłopaki nie przejawiają chęci powiększania jakiejkolwiek części swego ciała.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą