Dziś wśród artefaktów między innymi figura św. Antoniego z diabłem u stóp, niderlandzki wisiorek przedstawiający syrenę oraz autentyczna maska lekarza z czasów tzw. "czarnej śmierci".
Węgierski fotograf Szabó Zoltán odwiedził brzegi Balatonu i na plaży Fonyód-Alsóbélatelep uwiecznił niezwykłe lodowe rzeźby, jakie tworzy połączenie niskiej temperatury, wody i silnego wiatru. Mimo że panuje tam przenikliwe zimno, widoki rekompensują niedogodności podczas spaceru.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą