Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi:
Nikołaj Wałujew będzie śpiewał w "La Scali". W końcu, kto mu zabroni?
Ukraina drogo zapłaci za wstąpienie do NATO. Gazpromowi.
Estonia. Dziś obchodzą tam Prima Aprilis.
W Afryce znaleziono dzieciaka wychowanego przez stado dzikich świń. Niczym się od nich nie różnił. Również smakiem.
Podobno można w czasie postu jeść żółwie. W końcu to orzech.
by eM-Ski
Chłopacy lubią dziewczyny piękne i niedostępne!
Nie pozostaje mi nic innego niż się wypindraczyć i zamknąć w sejfie....
by oldbojek
Za każdym razem się dziwię. No kto tak kładzie asfalt? To trzeba odwrotnie! Tą gładką stroną do góry!!!
by eM-Ski
Napadła mnie chęć nauczenia się gry na harmonijce ustnej. Siedzę sobie ostatnio w łazience (tam mam ciszę i spokój) i trenuję. Gram melodię z "Titanica" - tylko ją na razie umiem. Gram ją i gram, coraz bardziej dumny z siebie, bo wychodzi.
Do rzeczywistości przywróciło mnie walenie w ścianę i krzyk: "Kiedy ty k*rwa w końcu utoniesz!?"
by eM-Ski
- A ty sobie samochód kiedy masz zamiar kupić?
- Jak zarobię - naodkładam pieniędzy.
- Aha... Tylk onie bierz z napędem grawitacyjnym. Bierz napędzany przyspieszonym potokiem neutronów. Wtedy to akurat będzie na topie!
by eM-Ski
Internacjonalistycznie
Niemcy. Autostrada. Patrol policji dostrzega stojący na pasie awaryjnym samochód na ruskich blachach. Postanawiają dowiedzieć się, czy kierowcy nie trzeba pomóc. Podjeżdżają, jeden wysiada, idzie do kierowcy, po chwili wraca i mówi do partnera:
- On za chwilę pojedzie.
- A ty skąd znasz rosyjski?!
- A tam, zaraz znam. Zapytałem go, "co tam". On odpowiedział "chujnia". Jakby powiedział "piździec", to trzeba by było wzywać pomoc drogową.
by Peppone
Idzie Szkot ze swoim pięcioletnim synkiem po dzielnicy handlowej.
- Ojcze! Kup mi arbuza! - prosi synek.
- Po co Ci arbuz? Jesli Ci się chce pić, napij sie wody - radzi ojciec.
- Ta-to!!! Ja chcę arbuza!!
Po wielu kłótniach ojciec jednak kupił synowi najmniejszego arbuza.
Minęło 15 lat.
Idzie Szkot ze swoim dwudziestoletnim synem po dzielnicy handlowej.
- Ojcze! Kup mi piwo! - prosi synek.
- Ogłupiałeś? Kto pije piwo po arbuzie?!?
by oldbojek
Czukczę wzięli do wojska. Wiedząc jaka z niego pierdoła postanowili zrobić wszystko byleby był dalej od broni. Przydzielono go do jednostki strażackiej. Po dwóch dniach dowódca oddziału skarży się dowódcy jednostki:
- Czukcza ranny, jest w szpitalu...
- Ale jak to , nie podjęliście działań w celu chronienia go ?
- Podjęliśmy, na czubku drabiny napisaliśmy STOP, okazało się, że Czukcza wolno czyta...
by Cieciu
Odessa. Człowiek tonie i krzyczy:
- Help! Help!
Stojący na nabrzeżu człowiek przygląda się temu flegmatycznie pojadając nasionka słonecznika. Podchodzi drugi i równie flegmatycznie pyta:
- Co się dzieje?
- Pacz pan, ten frajer uczył się angielskiego w czasie, gdy cała Odessa uczyła się pływać.
by Peppone
Szefostwo bułgarskiej policji drogowej jest bardzo zadowolone z nowego pomysłu MSZ dotyczącego wprowadzenia do pracy wykrywaczy kłamstw. Będą mogli sprawdzać, czy podział środków z funduszu "Panie kierowco, to jak załatwiamy sprawę" odbywa się w sposób sprawiedliwy...
by Cieciu
Kącik reklam by Peppone
Napis na burdelu:
"Rabaty dla impotentów!"
"Doświadczony amerykański adwokat wywalczy w waszym imieniu odszkodowanie od Komitetu Noblowskiego za nieprzyznanie nagrody".
Napis na szpitalu psychiatrycznym:
"Duma Federacji Rosyjskiej".
Oddam kaktusa w dobre ręce.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą