Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Jak powstają chińskie podróbki smartów?

112 129  
524   26  
Tekst znaleziony na forum ślubnym(!): Reporter niemieckiego czasopisma "Autobild", Claudius Maintz, wybrał się do chińskiego miasta Dezhou, aby odwiedzić fabrykę, w której produkowane są podróbki smarta fortwo.
Prototyp tego autka został pokazany na kilku międzynarodowych wystawach motoryzacyjnych, a jego producent próbował wprowadzić go do sprzedaży w Europie w cenie 3970 EUR za sztukę. Oto fotoreportaż z wizyty w fabryce.

Prospekt reklamowy firmy:
Autko ma napęd elektryczny, zasilanie z baterii litowo-jonowych. Moc 4 KM, prędkość maksymalna 50 km/h.

Brzmi zachęcająco.

Podróbka i oryginał


Wcześniejszy produkt firmy Huoyon, oficjalnie sprzedawany jako autko dla dzieci. Na bazie jego konstrukcji powstał podrabiany smart.


Rzut oka na linię produkcyjną. Malowanie karoserii farbą podkładową.


W drugim końcu hali fabrycznej trwa w tym czasie montaż ramy podwozia.


Po około 3 dniach karoseria jest gotowa i polakierowana i można montować w niej poszczególne podzespoły.



Montaż mat wygłuszających i instalacji elektrycznej.



Gotowy pojazd. W tej chwili fabryka produkuje średnio 2 egzemplarze dziennie, jednak gdy pojawią się w większej ilości zamówienia, produkcja zostanie zwiększona.



"Wlew paliwa"



Szef ds. sprzedaży zapytany, czy firma nie ma problemów z prawami autorskimi odpowiedział: "Tak, byli u nas ludzie z Daimlera. Chcą z nami kooperować, a my mamy produkować dla nich auta".

No comments.



Claudius Maintz miał okazję przejechać się testowym egzemplarzem chińskiego "smarta". Wnioski "jeździ się nawet fajnie, jest jednak problem z bardzo słabymi hamulcami. Dobrze, że autko nie rozwija większych prędkości. No i o wynikach crash testów lepiej nie myśleć."


Miejscowa policja nie tylko nie ściga piratów, ale składa u nich zamówienia na swoje wozy patrolowe.



Fabryczny "hotel" dla pracowników firmy.


Dwoje pracowników zatrudnionych przy montażu aut.


Inna wersja Mercedesa.


A tu jako BMW.


Inna wersja autka, z wlotem powietrza a' la Toyota.


Sądząc po zgromadzonych przy hali fabrycznej, stojących w śniegu nadwoziach innych prototypów, niedługo możemy spodziewać się, że do produkcji wejdzie podróbka smarta forfour.


 
Szef fabryki: "Jesteśmy w stanie wyprodukować wszystko, czego zażyczą sobie nasi klienci. Nawet Mercedesa klasy E".

Zobacz też:


Oglądany: 112129x | Komentarzy: 26 | Okejek: 524 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało