« | następny » |
Kulturalny współpasażer w trójmiejskiej SKM
Bardzo rzadko udaje mi się przejechać trójmiejską SKMką, ale jak już to nastąpi to niemal zawsze mam interesujących współpasażerów. Ten pan bardzo grzecznie zapytał czy nie będzie mi przeszkadzało jeśli trochę sobie łyknie ze swojej okazałej butelki którą wyciągnął z plastikowej reklamówki. Tym razem miałem kamerę no i poszło ...
Od siebie dodam, że jako mieszkaniec wspomnianego Łęgowa niestety Pana osobiście nie poznałem, bo jestem za młody.
Zobacz najpopularniejsze tagi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą