Nie ogarniesz kobiety rozumem.
Ósmy Marca percepcji nie zmienia.
Gdy nań czekasz - to znaczy - nie umiesz
dać Jej wsparcia męskiego ramienia.

Nie zachwycisz Jej też intelektem
w pięknych słowach na Dzień Ósmy Marca,
bo Kobietą jest dziś, jak i przedtem.
Jeden dzień ma za wszystkie wystarczać?

Nie obejmiesz Kobiety mądrością,
filozofią ni zalet liczeniem.
Nie rozumiesz? Kobieta - Miłością,
więc obejmij Ją swoim ramieniem.

Gdy nie umiesz, to na to wygląda,
że zatajasz pragnienia najszczersze,
bo nie grzech, że gorąco pożądasz,
jeśli swoim pojmujesz Ją sercem.

Policz, ile jest dni w roku każdym,
ile chwil pustych przeszło przez życie?
Schyl Jej niebo, do stóp rozsyp gwiazdy!
To recepta: - na Szczęście w Rozkwicie.

cyt:
Schyl Jej niebo, do stóp rozsyp gwiazdy!
To recepta: - na Szczęście w Rozkwicie.

Tiger.
Czekasz zapewne na to
że ja tę receptę pochwalę?

Gwiazdkami sypnie oficer,
Ja- będąc zaledwie "kapralem"
Wybrance niebo schyliłem..
i porzuciwszy w kąt gierki
gestem szerokim (jak siewca)
rzuciłem pod stópki JEJ .. "belki"

Twoja "recepta" zawiodła !!!
Miast 'ochów', skończyło się 'mantem'.

"Belki" (na łbie) połamane!!
Przypiąłem!
.Będę sierżantem!

:connemara

Świetnie-cudnie Connemara!
Więc recepta nie jest kantem.
Długo-ś się o awans starał?
Wczoraj: kapral - dziś? Sierżantem!

Jak tak dobrze pójdzie dalej ...
[ dbaj o dziewek harem cały ]
Dziś się napij i zaszalej!
Jutro pójdziesz w jenerały!

:connemara, jest wielka różnica
czy to gwiazdy co z nieba kobiercem
pod kobiety nogami upadły,
czy też gwiazdki z pagonów strzepnięte.

To, że "belką" dostałeś po głowie,
jak z słów Twoich wynika: niejedną,
nie dziw się tej "okrutnej" kobiecie.
Czy w drewutni czuć można się dobrze?

Czy- gdybym był generałem
zyskał bym poklask i sławę
wręczając wybrance (do ręki)
pęk kwiatów a także 'buławę'?

Dałeś się wkręcić Tigerowi?
Nie wierzę To by było dziwne.
Spójrz najpierw w niebo - potem na pagony.
Po co tłumaczyć? Sam migiem rozstrzygniesz.

:connemara

Nie kwiaty buława są tu w istocie
Lecz serce na dłoni, co szczerze bije
Nie każda kobieta myśli o złocie
Lecz o miłości, co słabości rozumie.

Tak, Connemara,
gdybyś ty był generałem
chciała by wiara
swoim zachwycić cię ciałem
zdolnym bojowo
w specjalnej musztrze rozbiórki
bezwarunkowo
paniom spadłyby mundurki
- a ty z buławą
dostałbyś się [ hm... ] do ... raju
otoczon sławą
Pierwszego Obrońcy Kraju!

Gdy Andelum robi dyg ...
Komu? Tego nie wie nikt.
Co Andelum ma na celu?
Tylko Ona wie - Andelum,
komu trzy ukłony śle,
więc ogólnie ... nie jest źle

Wiosna ponoć nastała
więc obudzić się dałam

Wiosna ponoć nastała.
Obudziłam się, dałam
tak troskliwie, delikatnie jak dziecku ...
Strzelec kocha jeść śniadanie w łóżeczku
- niezależnie, czy zasłużył on na nie,
to ważne, że tiger nic nie dostanie.

Nie wiem co kocha jeść Strzelec,
dostanie się Tobie widelec.
Tigusiu, co jest Ci nie wnikam,
lecz czuję coś z zazdrośnika
I dobrze, cieszy to wielce,
wiosna, wiosna w me serce

Ty tak wymachujesz widelcem
by w śniegu dokopać się wiosny.
O twoje śniadanko ze Strzelecem
to tiger nie jest zazdrosny,
więc jadaj obficie i często,
bo tiger świeże żre mięsko.

Tiger toż Ci powiadam,
że ja śniadań w ogóle nie jadam

Tigerze, Ty mnie nie słuchasz
komu w zupę Ty dmuchasz?

Dobrze to pani miarkuje,
tiger nikogo nie słucha,
bo tiger - cóż - pomrukuje
w tym czasie, kiedy nie dmucha
[ w zupy czy jakieś talerze ]
a to go cieszy, co świeże.