Od jakiegoś czasu cholernie boli mnie nadgarstek i dłoń. Jestem niemal pewny, że to zespół cieśni nadgarstka, który to nabawiłem się od komputera, a w zasadzie od myszy. Nie byłem z tym u lekarza, wiem, że powinienem, ale już tyle naczytałem się o tej przypadłości, że w zasadzie wiem już wszystko - jedynym skutecznym sposobem jest zoperowanie ręki i w związku z tym moje pytanie:
Czy ktoś miał/ma podobny przypadek?
Czy poddał się operacji?
Czy to boli? (tak wiem, mieczak jestem, ale mam bardzo niski próg bólu )
I najważniejsze - czy będę mógł po ewentualnej operacji dalej grać na gitarze?

hmmm

hmm... Ja jeszcze tego nie mam.

Aha jesteś pewny, że to nie jest czasem odczegoś innego?

:asta

teraz to sie nazywa

"wioślarz"

młodzi wioślarze kuffa
to o tym Kult śpiewał

ja tyle maratonów wioślarskich w przeszłości miałem i nie mam takich problemów

znad morza - bo to morskie powietrze chyba mi służy

hm no ja w sumie kajakiem ponad 1200 km przepłynałem

ale może lepiej nie mówić

miejscie litość ze względu na Jego staż i napiszcie mu że TSNP

to teraz na niego mówicie kajak?

samotność długodystansowca

Bosz... czego ja się spodziewałem? Poważnych odpowiedzi?
Głupi ja


TAK! Jestem pewien, że to nie od czegoś innego zboczeńcy! A dlaczemu!? Bo robię to lewą A boli mnie prawa

jeżeli do tej pory obracałem sie w tematyce stadniny konnej a przeszliśmy na kajakarstwo i wioślarstwo ...

to jak tu nazwać ogiera

nie wiem, ale można urządzić regaty

Kuźwa! Proszę o zmianę tematu
wioślarz=gitarzysta

zmiana tematu
to zawracanie gitary

moje wiosło ostatnio jest zbyt aktywne jest

sezon ziomy zbyt mało regat to i wiosło zwarte i gotowe

albo zawracanie Wisły kijem

miało być sezon zimowy


może jakie regaty/ maratony nad morzem

a kija w wisle moczyć nie zamierzam

myślałem,że sezon ziomowy i dlatego mała aktywność wiosła
w przeciwiestwie do sezonu foczkowego

no mała aktywność - więc jest zwarte i gotowe do działania

bo poza sezonem mało foczek nad morzem

Google nie boli

<A href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_cie%C5%9Bni_nadgarstka">Linek 1
Linek 2

no i zepsuł zabawe

łee zabieram wiosło i ide do innego posta

:Hendrix diagnoza postawiona przez siebie na podstawie informacji z netu jest jak lokata

Tylko, że bardziej bez sensu

Idź do lekarza

Operacja jest pod znieczuleniem ogólnym, więc nie boli
Nie powinno też utrudnić gry na gitarze

Czytanie ze zrozumieniem też

"...ale już tyle naczytałem się o tej przypadłości, że w zasadzie wiem już wszystko..."


Z wyjątkiem pytań, które wymieniłem

Zaba trwa dalej więc

Zabawa w sensie Ten komputer mnie wykończy do reszty

LordKaftan, tak wiem, że powinienem iść do lekarza... ale jakoś tak mam, że się boję

A jak mnie rozkroją i w środku operacji stwierdzą, że pójdą strajkować

Albo wpadnie CBA i zabiorą chirurga do Ziobry? No ja wiem, że potem przeproszą ale już nie podadzą reki

Słyszałem,że amputują tylko tym co maja Linuxa ale ja sie nie znam

kuffa, myslisz, ze Hendrix nabawił sie linuxa?
a fe!