Ostatnio zostaliśmy nieco skonfundowani...
Interesujące, że w tej scenie grupka przypadkowych żołnierzy i Wookieech uczestniczy w formalnym posiedzeniu Rady Jedi, jedynie ze względu na to że znajdują się razem z Yodą na jakiejś odległej planecie. Można było sądzić że Jedi nieco bardziej dbają o bezpieczeństwo.
No, ale. W końcu, co złego może się stać, jeśli klony będą znały szczegóły ruchów wszystkich Jedi w Republice?
Większość graczy nie posiada doświadczenia praktycznego w wojskowej strategii i taktyce. Więc, kiedy dochodzi do dużych bitew, należy zdać się na historyczne kampanie wojskowe.
Symulowanie wiktorii jest proste. Jeśli próbujesz bronić niemożliwej pozycji łucznikami i rycerzami przeciw genueńskim kusznikom i dziesiątkom tysięcy pancernych, konnych rycerzy, upewnij się, że wróg ma przewagę liczebną. Jeśli próbujesz odeprzeć kawalerię i milicję łucznikami, w dzień Św. Kryspina, upewnij się, że wróg ma znaczną przewagę liczebną. Jeśli bronisz palisady szpitala przed Zulusami, upewnij się że wróg ma ogromną przewagę liczebną.
Możesz też wybrać inną, bardziej kreatywną drogę i zrobić coś odwrotnego niż zrobili historyczni przegrani. Jeśli jednak twoje siły stawiają czoła garstce obrońców, cokolwiek zamierzasz, upewnij się najpierw że nie są oni Anglikami!
Pomocniczy NPC, mimo, że rzadko posiadają rys indywidualności, zwykle mają jakieś uczucia, więc opłaca się być dla nich miłym.
Poza tym, nigdy nie wiesz kiedy żebraczka na ulicy okaże się złą wiedźmą szukająca na kogo by tu rzucić klątwę, polimorficznym smokiem szukającym czegoś na ząb lub wampirem. A może się tak zdarzyć jeśli twój MG się stara.
Jeśli prowadzisz grę, niech niektórzy z anonimowych NPC rzeczywiście okażą się takimi postaciami. Uzasadniony lęk to dużo lepszy motywator do dobrego zachowania niż dbałość o dobrą karmę.
Źródło: Darths & Droids
Archiwum komiksu
--
Żyj wiecznie lub umrzyj próbując.