Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Forum Filmożerców > Izgnanie (Wygnanie)
nosnam


Film Andreia Zvyagintseva, twórcy Powrotu.

Cytując "The Times": Hipnotyzująca, piękna historia.
I nie ma w tym ani cienia przesady.

Małżeństwo z dwójką dzieci wyjeżdża z miasta na prowincję, do rodzinnego domu męża. Tam ich życie, zamiast doznać sielankowego spokoju, zaczyna się komplikować. Brak miłości, zrozumienia i obcość w związku doprowadza w końcu do tragedii.

Jest to film przede wszystkim o braku zrozumienia, trudności wyboru i samotności w małżeństwie.

Największe wrażenie na mnie wywarły zapierające dech w piersiach zdjęcia. Każdy kadr filmu i scenografia są dopracowane do najmniejszego szczegółu. Krajobrazy w filmie są niezrównanie piękne. Ich smutek i pustka są pewną metaforą stanu ducha bohaterów. A sam dom w swojej surowością, zaniedbaniem jest idealnym tłem dla tych wydarzeń.
Zresztą zobaczcie sami:








Film warto obejrzeć nie tylko ze względu na fabułę, bardzo dobrą grę aktorów (Konstantina Ławronienko i Marii Bonnevie) ale też (a może przede wszystkim) ze względu na zdjęcia.

Scena, w której zaczyna padać deszcz, powodując to, że wyschnięty strumień zaczyna znowu płynąć, oglądałam już trzy razy...

Polecam


--

Dziecko_Niespodzianka
Widziałem na Nocy Kina Rosyjskiego, razem ze wspomnianym wcześniejszym filmem reżysera, Powrót.

Film jest niesamowity.

Jest niesamowicie wolny - kilkunasto albo i kilkudziesięcio sekundowe ujęcia w których nie dzieje się nic to normalka.

Jest niesamowicie cichy - to akurat ciężko opisać.

Jest niesamowicie trudny - 90% sali nie zrozumiało (do tych co widzieli: ostatnia scena wzbudziła histeryczny śmiech większości widzów. To raczej kiepsko o nich świadczy... ale o filmie też coś może mówić.)

Jest niesamowicie zimny - to również ciężko opisać, ale tutaj zasługa (tak, zasługa!) przypada genialnym aktorom.

Jest niesamowicie piękny - w rosyjski sposób. Smutny sposób.


To nie jest film na niedzielne popołudnie, to nie jest film na miły wieczór. Ciężko jest mi wskazać optymalne warunki do jego oglądania, ale takowe polecam znaleźć i polecam film obejrzeć. Warto, warto, warto.

A wielbiciele "Powrotu" i tak już widzieli, więc nawet nie silę się na porównanie ;)

--
"Though I walk through the valley of the shadow of death, I will fear no evil" - yeah, because I'm the wickedest sonofabitch you're gonna find down here.
Uważam se DGC: DMkmsuoceEsHbNN8LUCWM1KN9TYwvCJfYC
Forum > Forum Filmożerców > Izgnanie (Wygnanie)
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj