Zrobiłem sobie zdjęcie na wakacjach, ale jako, że nie mam aparatu cyfrowego, musiałem zrobić zdjęcia takim starym. Zdjęcie wywołałem w pobliskim sklepie i włożyłem do tylnej kieszeni moich spodni. Gdy wróciłem do domu, zastałem tam Zygmunta Chajzera ! Ściągnął ze spodnie i je wyprał. Zdjęcie zostało zniszczone. Mam nadzieje, że uda wam sie je odwzorować.
Zdjęcie:
Za wszelką pomoc dziękuje.
Zdjęcie:
Za wszelką pomoc dziękuje.