Mieszkam w akademiku. Mój sąsiad z naprzeciwka nie potrafi się nauczyć zamykania drzwi bez trzaskania. Potrafi tym człowieka wkurfić szczególnie jeśli on wstaje np. o 7 na zajęcia, a ja dopiero o 9 i wychodzi 10 razy do kuchni i łazienki (za każdym razem napierdalając tymi drzwiami). Nie pomaga grzeczne zwracanie uwagi ani karny kutas nalepiony na drzwiach. Myślałem o wręczeniu mu jakiejś "instrukcji obsługi klamki" w wersji graficznej, ale nie potrafię tego stworzyć - ktoś pomoże?
--
"Przyjęto uważać, że w sporach zazwyczaj wygrywa ten, który rozumniejszy. Kompletna bzdura!... Po pierwsze, głupszy zawsze jest pewny swojej racji, tymczasem mądry zawsze o swojej powątpiewa. Po drugie, mądry rozumie argumenty przeciwnika, a głupi nie, choćby miał pęknąć... A jeśli sobie jeszcze przypomnimy, że durniom w dodatku zawsze się szczęści, to którz, pytam się, z takich dwóch adwersarzy powinien zostać zwycięzcą?" Jewgienij Łukin "Purpurowa aura protopartorga"