Mam sąsiadkę, na oko po 70-ce, taką klasyczną, podręcznikową osiedlową, nieszkodliwą wariatkę. Z wyglądu przypominającą Hogatę ze Smerfów. Ot, "ekscentryczna" starsza pani, która z nadmiaru czasu i braku zajęć a to w niewybrednych słowach ponarzeka na studentów, a to na psy sikające pod klatką, a to pójdzie dokarmiać piwniczne koty rozmawiając z nimi o życiu, a to poudziela dobrych rad napotkanym sąsiadom.
Jest zagorzałą przeciwniczką palenia i zawsze, gdy widzi mnie z papierosem, powtarza jak mantrę:
"Łojej, panie, aj panu mówię, to już lepiej kostkę czekolady albo szklankę piwa, niż to świństwo! Łojej!"
Dziś rano wracam ze sklepu. Stoję jeszcze z zakupami pod klatką i dopalam papierosa. Wychodzi babinka Hogata:
H: Łojej! Panie, jak to cuchnie! Po co pan pali, no? To już lepiej czekoladę, albo szklankę piwa...
Ja: Mhm
H: ...albo marychę już lepiej zapalić niż to!
Ja: ???
H: Łojej! No tak! Bo marycha to przynajmniej ładnie pachnie, nie jak to świństwo!
Ja: Ale trochę w głowie miesza, prawda?
H: A tam, co pan mówi! Marycha przynajmniej smakuje i w ogóle...
(chwila zawieszenia, wzrok w pustkę)
H: ...i w ogóle... jakaś taka fajna jest... Łojej! Iść muszę! Do widzenia!
Teraz już wiem, czemu rozmawia z kotami
Jest zagorzałą przeciwniczką palenia i zawsze, gdy widzi mnie z papierosem, powtarza jak mantrę:
"Łojej, panie, aj panu mówię, to już lepiej kostkę czekolady albo szklankę piwa, niż to świństwo! Łojej!"
Dziś rano wracam ze sklepu. Stoję jeszcze z zakupami pod klatką i dopalam papierosa. Wychodzi babinka Hogata:
H: Łojej! Panie, jak to cuchnie! Po co pan pali, no? To już lepiej czekoladę, albo szklankę piwa...
Ja: Mhm
H: ...albo marychę już lepiej zapalić niż to!
Ja: ???
H: Łojej! No tak! Bo marycha to przynajmniej ładnie pachnie, nie jak to świństwo!
Ja: Ale trochę w głowie miesza, prawda?
H: A tam, co pan mówi! Marycha przynajmniej smakuje i w ogóle...
(chwila zawieszenia, wzrok w pustkę)
H: ...i w ogóle... jakaś taka fajna jest... Łojej! Iść muszę! Do widzenia!
Teraz już wiem, czemu rozmawia z kotami
--
Question everything.