:dudi_ no właśnie gdzie:
-A gdzie to śmieszne/ciekawe?
-A gdzie śmieszne, nie zmieściło się?
-Strasburger to Ty?
-znalazłem to koło węgla w piwnicy
-boję się, że to tu zagości na dłużej
-żartujesz prawda?
-kto jej to powie?
-w tym tygodniu jeszcze nie było, jesteś pierwsza
-kolejny
-Qrwa, jak na onecie
-rdzą zalatuje
-biorę dupę w troki i idem stond
-będzie się działo
- Oczopląs spowodowany ową składnią i interpunkcją spowodował u mnie nieodwracalne zmiany w mózgu...
- Bozia przez ciebie płacze
- Mleko mi skwaśniało przez ten post. Co ja teraz do kawy wleję?
- Ty tu chyba nie przychodzisz dowcipy wrzucać
- Kain zabił Abla sza opowiadanie sztarych kawałów.
-Ale po co wy to czytacie? Ja nie przeczytałam i nie przejechał mnie tramwaj.
-po obejrzeniu poczułem interesującą pustkę w miejscu gdzie powinien znajdować się mózg.
Jak na moje oko, "nie ten teges" to jest ten wrzut. Ale może to moja wina, wzrok mi się pogarsza czy coś, i nie jestem w stanie dostrzec śmiesznego.
siódmego dnia Pan to opowiedział
czytałem jeszcze na papierze jakieś 15 lat temu