Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Zupa biednego Tanga
sniemiec
sniemiec - Luziowy Kapelan · przed dinozaurami
Czy macie w zanadrzu dobry bulion? Do tego przepisu będziecie potrzebowali doskonałego wywaru z mięsiwa – potrawa, którą chcę wam zaprezentować, to jedna z najlepszych zup, jakie znam. Dlatego jej wykonanie wymaga naprawdę dużo serca.
Przepis ten sprzedał mi jakiś czas temu mój ojciec. Było to jeszcze w okresie, kiedy lubił spędzać czas w kuchni. Od niego zresztą wziąłem większość z anegdot rodzinnych, które przeplatać będą moje kulinarne opowieści...
Dzisiejszy przepis to „Zupa Biednego Tanga”. Do dzisiaj nie wiem, na ile ta opowieść wiąże się z Historią. Podejrzewam, że ma nie więcej wspólnego z prawdą, niż Historia Żelaznej Maski. Nie mniej jednak, jest na tyle ciekawa, że podając przepis na tę potrawę nie mogę odmówić sobie przyjemności opowiedzenia jej moim czytelnikom.
Zupa Biednego Tanga powstała podobno w czasach, kiedy w Chinach panował kryzys dynastii Ming. Opowieść głosi, że biedak, imieniem Tang nie mogąc znaleźć nic do jedzenia wrzucił do kociołka kawałek kości, marchewki, sera i ostatnie dwie cebule, jakie nosił za pazuchą. Rozpalił ogień pod murami Zakazanego Miasta...[!!!]
Kiedy zapach gotującej się potrawy dotarł do cesarza, zachwyciłby go tak bardzo, że zażądałby, aby podano mu ją na obiad. Strażnicy przez kilka godzin szukali źródła boskiego zapachu. Jakże wielkie było ich zdumienie, kiedy znaleźli biedaka, z którego kociołka dobiegał ów niebiański zapach! Podobno zupa, którą ugotował bieda, Tang, znalazła się od tej pory w stałym jadłospisie cesarza.
Nie wiem, ile w podanej przez mego ojca historii jest prawdy. Wiem jednak, że przepis na zupę cebulową, który mi podał jest wyśmienitym wstępem do każdej, nawet najbardziej wykwintnej kolacji.
Zdaję sobie sprawę, że smak i zapach cebuli odstrasza niejednego. Mogę jednak zapewnić, że Zupa Biednego Tanga ma smak tak wykwintny, że najwięksi przeciwnicy tego warzywa tracą zdrowe zmysły. Ale do rzeczy!
Do dobrej jakości garnka wlewamy litr dobrej jakości bulionu wołowego. Dobrze gdyby był klarowny. Wrzucamy dobrze poszatkowane cebule (na tą ilość bulionu – 5 sporych cebul będzie wystarczające). Gotujemy całość mniej więcej 30 minut, tak, by cebula lekko zmiękła. Wtedy dodajemy listek laurowy, ziele angielskie i dużo pieprzu. Wiem, że pisałem w poprzednim przepisie, że bulion jest najlepszy z liściem laurowym i zielem angielskim. Tym niemniej uważam, że dodanie tych samych przypraw do zupy, nie tylko nie zaszkodzi, ale wręcz pomoże wzmocnić i uwidocznić smak przypraw. Na zakończenie dodajemy pół szklanki białego wina... Tang nie dodawał alkoholu, ale uznajmy, że wino do przepisu wprowadził nadworny kucharz Cesarza.
Całość gotujemy do momentu, w którym cebula będzie miękka. Wtedy wyłączamy gaz (lub prąd) i studzimy zupę. Chłodną zupę miksujemy w robocie kuchennym - cudowny wynalazek! – lub przecieramy przez sito (mordercza robota).
W ten sposób uzyskujemy idealny krem cebulowy. Całość przelewamy do kokilek. Ilość przygotowanej, według tego przepisu zupy, starczy na 4 standardowe kokilki. Te zaś wstawiamy do mocno nagrzanego piekarnika na 15 minut. Po tym czasie posypujemy powierzchnię zupy grubo startym serem (najlepsze są gatunki ostre, takie jak ser morski, lub EDAMER). Zapiekamy całość jeszcze przez 10 minut i podajemy na stół.
Ta potrawa nie dość, że jest tania, to dodatkowo sprawi prawdziwą przyjemność wizualną naszym gościom. Według moich wyliczeń, dzięki temu przepisowi jesteśmy w stanie ugościć 4 osoby za niecałe 15 złotych.
Bon apetit! Jak mawiają nasi przyjaciele Francuzi.

--
Homo homini cattus est

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Nie, no człowieku, ja Cię proszę, pewnie bym nawet coś takiego upichciła, bo lubię zupy, ale to jest taki elaborat.....

Może chociaż wersja zzipowana małym druczkiem, dla leniwych?

--
(\__/) (O.o ) (> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!

sniemiec
sniemiec - Luziowy Kapelan · przed dinozaurami
iiiii tam.. nie lubie pisac suchych przepisów :P

--
Homo homini cattus est

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Ppffffffffffffmmmffffffffff................

--
(\__/) (O.o ) (> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!

sniemiec
sniemiec - Luziowy Kapelan · przed dinozaurami
Nie pfmfaj mi tu... daj się człowiekowi wyżyć literacko

--
Homo homini cattus est

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Thief - Superbojownik · przed dinozaurami
Taka narracja to miód dla moich oczu.
A przepis trzeba będzie wypróbować.

--
Ja mam 20 lat, Ty masz 20 lat, a On ma dożywocie

Andamir
Andamir - Klawiszołamacz · przed dinozaurami
to czytaj od końca i sprawa z głowy

Świetna narracja a i przepis niczego sobie

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Izucnarf eleicajyzrp isan.... że

--
(\__/) (O.o ) (> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!

sniemiec
sniemiec - Luziowy Kapelan · przed dinozaurami
okzcenołs eindałkod

--
Homo homini cattus est

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
jaCidamsłoneczko





















Kluseczko

--
(\__/) (O.o ) (> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!

sniemiec
sniemiec - Luziowy Kapelan · przed dinozaurami
Kluseczko?

Gwiazdeczko...do kluseczki brakuje mi jakies 20 Kg.... na razie wygladam jak.. spagetti :P

--
Homo homini cattus est

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Tyż klucha.

--
(\__/) (O.o ) (> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!
Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Zupa biednego Tanga
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj