Witam kupiłem dzisiaj bakłażany i nijak nie mam pojęcia co moge z nimi zrobic moze jakis prosty przepis na szybko ktos zna? Zeby duzo pracy nie było (czyt. zeby nie trzeba bylo byc mistrzem kuchni) ani jakies wybujałe składniki do tego potrzebne.


thanks from the mountain

Bakłażana obierasz, kroisz w plasterki, solisz /wegetujesz /doprawiasz czosnkiem (do wyboru) rzucasz na patelnię, podsmażasz. Można polać keczupem
Jak przyjdzie to zaraz mnie zbeszta, albo poda swój, lepszy przepis. Jednakowoż ja takie lubię Proste a smaczne

:weszka a co się będę opierniczał

O ile mogę coś zasugerować...(spróbujcie mnie powstrzymać hue hue hue)
To ja bym bakłażana obrał, posolił, odstawił na godzinkę, odsączył sok, następnie pokroił w ładne plasterki, zanurzył w cieście piwnym i dopiero wtedy smażył....

ewentualnie dokupiłbym paprykę, pomidorka i kluśków i zrobił leczo

Bakłażana KECZUPEM????????????????????????????????

zaczynam się przyzwyczajać, ze co poniektórzy dodają ketchup do wszystkiego... jeszcze chwila i przeczytamy przepis na "rewelacyjny deser" kończący się słowami "można polać ketchupem"...

pochodze z miasta kepuczu, więc sie od niego odczep:P

:weszka zrobilem niezle to nawet, troche gorzkawe, ale zjadliwe dzieki

Gorzkawe, bo nie odsączyłeś soku __green.
Po to się bakłażana soli i odstawia, żeby sok puścił, bo w nim owa goryczka siedzi...


A ketchup rzecz dobra... ale nie do wszystkiego pasująca Ot co...

ahhh niedługo niektórzy to keczup i do ciasta będą dodawali :///

Dorzucam bardzo prosty przepis. Znam i robie tez takie bardziej skomplikowane (np. nadziewane pod beszamelem lub sosem pomidorowym).

Baklazana kroimy w plastry tak ok. 1,5 cm. Solimy, odstawiamy zeby puscily sok. Odsaczamy, osuszamy recznikiem papierowym. Smazymy na gorocym tluszczu (olej roslinny, nie oliwa). Odsaczamy na reczniku papierowym.
Sposob konsumpcji: Gorace na talerz (coz, albo smazymy wszystkie na kilku patelniach, albo jedna osoba sie poswieca i stoi przy kuchni dostarczajac goracych placuszkow na biezaco) i polewamy jogurtem zwyklym. Jak ktos chce mozna z czosnkiem.

Pycha.

:olimps oooo... bez ketchupu?

btw, przepis

nieco bardziej skomplikowane, ale mimo wszystko proste: bakłażana przekrajamy wzdłuż na pół, wydrążamy pestki ostrą łyżeczką uważając żeby nie przebić skórki, miąższ kroimy drobniutko, mieszamy z ugotowanym ryżem i pieczarkami pokrojonymi grobno, dajemy czosnek i kolendrę (ew. natkę pietruszki), solimy i pieprzymy, nakładamy z powrotem do połówek bakłażana i na ok. 30 minut do nagrzanego piekarnika. można skropić oliwą, żeby nie było za suche.
oczywiście, wersje i dodatki do farszu można dowolnie modyfikować, w zależności od upodobań...