Swoja drogą to jakaś epidemia, szpinak, ciasto francuskie...

Dwa płaty ciasta francuskiego
szpinak (świeży)
kostka sera feta
łyżka śmietanki kremówki
szalotka
cztery, pięć ząbków czosnku
żółtko
sól, gałka muszkatołowa
Przednia oliwa z oliwek


Ciasto rozmrażamy. Ma oliwie podduszamy szalotke, tak by tylko się zeszkliła. Dodalemy szpinak, można wlać trochę wody żeby sie dusił a nie smażył. Do tego czsnek, może być grubo porąbany. Jak kto lubi czosnek może być wiecej niż w przepisie, w tej potrawie on się chowa. Dolewamy smietankę, ścieramy troche gałki i dodajemy fetę. Mieszamy staranjnie na gładko, dodajemy żółtka (już do zimnego, żeby sie nie ścieły. Na posmarowanej olową blasze kładziemy płat ciasta francuskiego, smarujemy nadzionkiem, na to drugi płat. Smarujemy oliwą i do piekarnika. Na jakieś 20 minut, moze nawet 15. Ja zawsze na wyczucie robię...

Przepraszam, ze tutaj a nie w wątku szpinakowym, ale to nie jest przepis na makaron...

--
Są myśli tak głębokie, że pogrążają atora