Kupiłam ostatnio taflę mrożonego szpinaku (zainspirowała mnie pizza ze szpinakiem, w której to się ostatnio rozsmakowałam ). Ok 150 gr zainwestowałam w farsz do nalesników (wraz z drobno pokrojonymi piersiami z kurczaka). Smakowało. Ale cóż począć z resztą? Ma ktoś jakiś dobry przepis jak to ustrojstwo wykorzystać? Ahh.. I gwoli ścisłości jest to szpinak rozdrobniony, nie całe liście (aczkolwiek liściase przepisy też chętnie uslyszę )
--
Otworzył oczy, spojrzał w lustro i uznał, że polubi bycie kobietą...