Spory kawałek podgardla albo tłustego boczku (bez skóry) pokroić w drobną kosteczkę, wrzucić na patelnię, dość mocno posolić i usmażyć.
Tuż przed zdjęciem z ognia wsypać kolejno:
- garść nasion słonecznika
- garść płatków migdałowych
- garść płatków czosnkowych
Zestawić z ognia - i gotowe!

--
Wolności słowa strzeż jak oka w głowie. Niech osieł pisze. Daj, niech się wypowie. Im gęściej będzie kazał, prawił, głosieł - tym rychlej poznasz, jaki z niego osieł.