Witam,
Zgodnie z powszechnie uznanymi kanonami, bulion, odcedzony od warzyw i mięsa, nadaje się do konsumpcji jeszcze przez parę dni. Pod warunkiem, że codziennie podgrzewa się go do temperatury ok. 70 stopni - wtedy zachowuje wszystkie walory smakowe, oraz klarowność.
I tu właśnie jest pies pogrzebany, dzisiaj, nie dopatrzyłem i ów mi się zagotował. Smak owszem nie zmienił się wiele, no może jest bardziej esancjonalny, ale o klarowności lepiej nie wspominać. I co teraz? Sądzicie, że można jeszcze coś z tego upichcić ( a jest go nie mało ), czy już tylko klozet... czekam na rady, bo szkoda by było...
Z góry Wszystkim Dziękuje.
Pzdr.
Mac...
Zgodnie z powszechnie uznanymi kanonami, bulion, odcedzony od warzyw i mięsa, nadaje się do konsumpcji jeszcze przez parę dni. Pod warunkiem, że codziennie podgrzewa się go do temperatury ok. 70 stopni - wtedy zachowuje wszystkie walory smakowe, oraz klarowność.
I tu właśnie jest pies pogrzebany, dzisiaj, nie dopatrzyłem i ów mi się zagotował. Smak owszem nie zmienił się wiele, no może jest bardziej esancjonalny, ale o klarowności lepiej nie wspominać. I co teraz? Sądzicie, że można jeszcze coś z tego upichcić ( a jest go nie mało ), czy już tylko klozet... czekam na rady, bo szkoda by było...
Z góry Wszystkim Dziękuje.
Pzdr.
Mac...
--
https://s10.gladiatus.onet.pl/game/c.php?uid=110165... "cóś pięknego, a nie drogie"... jak mawiała 1 dama, wieki temu...