Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Jak nieortodoksyjnie wykorzystać banalne naleśniki
myszsza
myszsza - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Zdarzyło mi się, z okazji jakiejś imprezy klasowej, nasmażyć naleśników z 3 kilo mąki. Był to stosik tak około 40 cm. Część nadzialiśmy farszem ruskim, część pieczarkowym, ale sporo zostało, zamroziłam i potem główkowałam, z z tym począć.
Można pokroić jak makaron i dodawać do zup, lub potraktować jako danie glówne z dodatkami.
Można naleśnikami wyłożyć formę do tarty i udawać, że to kruchy spód, dalej jak z tartą.
Można wrzucić na blachę, zachodzące na siebie, dwie - trzy warstwy przesmarowane sosem, dalej jak z pizzą.
Można też wykrawać kółka lub inne kształty, nadziewać farszem i za pomocą białka z kurzego jaja sklejać pierogi - ale nie gotować, tylko upiec w piekarniku.
O przeróżnych "sakiewkach" nie wspomnę.
Można wyłożyć nimi żaroodporne ładne kubeczki, na dno włożyć pokrojone owoce, zapiec w piekarniku i po wyjęciu napełnić jeszcze gorące lodami.
Jak ma ktoś jakieś inne pomysły, chętnie się dowiem.

--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.

hubbabubba
hubbabubba - Robi dobrze nawet przez telefon · przed dinozaurami
Układać jeden na drugim przekładając serem, pieczarkami, wędliną, potem do piekarnika i zapiec.

--
Powiedz "nie" narkotykom? Jeśli zacznę z nimi rozmawiać, to znaczy, że już powiedziałem "tak".

Maciupie
Maciupie - Superbojowniczka · przed dinozaurami
zamiast ciasta do lazanii
przekładac powidłami śliwkowymi i bitą śmietaną - szybki torcik
oczywiście krokiety

--
"EXERIENCE IS NOT WHAT HAPPENS TO A MAN. IT IS WHAT A MAN DOES WITH WHAT HAPPENS TO HIM" A.Huxley

myszsza
myszsza - Superbojowniczka · przed dinozaurami
o, o krokietach zapomniałam. Będzie barszczyk w tygodniu.

--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.

jenny8
jenny8 - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Moje młode przepadają za twisterami, a naleśniki świetnie się nadają na "opakowanie".
Podsmażam filet z kurczaka posypany czerwonym Delikatem, potem kroję w drobną kostkę, dodaję pokrojonego w taką samą kostkę pomidora, sałatę i odrobinę cebuli. Całość solę do smaku. Naleśnik smaruję cienko majonezem, nakładam farsz i polewam słodko-pikantnym sosem Tao-Tao, zawijam i mmmm...

*Kurczak powinien przestygnąć, bo "zwiędnie" sałatę ;)

--
Wolności słowa strzeż jak oka w głowie. Niech osieł pisze. Daj, niech się wypowie. Im gęściej będzie kazał, prawił, głosieł - tym rychlej poznasz, jaki z niego osieł.
Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Jak nieortodoksyjnie wykorzystać banalne naleśniki
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj