przydają się nie tylko podczas sporządzania wędlin.
Z oszczędności kupiłam 1,5 kg łopatki, Łopatka jak to łopatka, tania (8,50 za kilo), ale poszarpana, trudno z tego coś zrobić. Miał być gulasz, ale mi się nie chciało, doprawiłam więc ziołami, czosnkiem i pieprzem, zwinęłam w miarę ciasno i za radą Soczewki, przy pomocy butelki od Coli, wcisnęłam do siateczki i upiekłam. Cuda, miłe Panie się dzieją!
Wyszła lita i zwarta pieczeń, nie rozłazi się, na zimno i na ciepło można w zgrabne plastry pokroić.
A to tylko siateczka. Żadne sznurowanie tego nie załatwi. mniam.
Z oszczędności kupiłam 1,5 kg łopatki, Łopatka jak to łopatka, tania (8,50 za kilo), ale poszarpana, trudno z tego coś zrobić. Miał być gulasz, ale mi się nie chciało, doprawiłam więc ziołami, czosnkiem i pieprzem, zwinęłam w miarę ciasno i za radą Soczewki, przy pomocy butelki od Coli, wcisnęłam do siateczki i upiekłam. Cuda, miłe Panie się dzieją!
Wyszła lita i zwarta pieczeń, nie rozłazi się, na zimno i na ciepło można w zgrabne plastry pokroić.
A to tylko siateczka. Żadne sznurowanie tego nie załatwi. mniam.
--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.