Meksykańska zupa fasolowa:
- puszka czerwonej fasoli (najlepiej jak jest w zalewie meksykańskiej - np w Lidlu mają takie w trakcie tygodnia kuchni meksykańskiej, ale zwykła też może być)
- łyżeczka czubata koncentratu pomidorowego
- 0,5l wody
- torebka ryżu
- 1-3 papryczek chili (w zależności od wielkości, rodzaju i upodobań)
- oliwa z oliwek
- bazylia (najlepiej świeża - garść liści)
- przyprawy: pieprz kolorowy, sól, papryka mielona, oregano i co kto lubi
Do garnka wrzucamy razem z zalewą fasolę i zalewamy wodą. Gotujemy aż fasola zrobi się miękka. W tym czasie gotujemy ryż (można dodać do niego dla kolorku trochę kurkumy). Z chili usuwamy nasionka i kroimy na drobno, bazylię drobno szatkujemy i razem z chili dodajemy do fasoli. Dokładamy koncentrat i gotujemy aż zacznie bulgotać i powstawać pomarańczowa pianka. Doprawiamy do smaku - im ostrzejsze tym lepsze, ale jak komuś wyjdzie za ostre można dodawać po łyżce oliwy i sprawdzać czy już pasuje. Na koniec dorzucamy ugotowany ryż i gotujemy jeszcze chwilę, aż zupa będzie gęsta.
Jeśli ktoś lubi, może dodać jeszcze puszkę kukurydzy - wtedy trzeba ją wrzucać razem z fasolą.
Podawać ze świeżym pieczywem i dużą ilością picia