Czyli boczek z morelami i czosnkiem
Składniki:
- około kilograma chudego boczku bez skóry i żeber (taki "płatowaty", żeby było łatwo zrolować)
- paczka suszonych moreli
- główka czosnku
- puszka piwa (albo dwie)
- sól, pieprz, jakieś wyraziste ziółko (majeranek, tymianek, oregano)
Boczek posolić, popieprzyć, natrzeć ziółkiem. Zmielić czosnek i morele, dodać łyżkę-dwie piwa, żeby powstała gładka, dosyć gęsta masa. Smarujemy mięsko morelową papką. Całość delikatnie rolujemy i sznurujemy, układamy w naczyniu żaroodpornym i dodajemy dobre pół piwka do boczusia tak, żeby sobie pływał. Resztę piwka niezwłocznie wypijamy. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni i wkładamy roladę, pieczemy godzinę - godzinę 20 minut w zależności od grubości rolady. Od czasu do czasu polewamy wytworzonym sosikiem. W czasie oczekiwania wypijamy drugą puszkę piwa. Smacznego
Składniki:
- około kilograma chudego boczku bez skóry i żeber (taki "płatowaty", żeby było łatwo zrolować)
- paczka suszonych moreli
- główka czosnku
- puszka piwa (albo dwie)
- sól, pieprz, jakieś wyraziste ziółko (majeranek, tymianek, oregano)
Boczek posolić, popieprzyć, natrzeć ziółkiem. Zmielić czosnek i morele, dodać łyżkę-dwie piwa, żeby powstała gładka, dosyć gęsta masa. Smarujemy mięsko morelową papką. Całość delikatnie rolujemy i sznurujemy, układamy w naczyniu żaroodpornym i dodajemy dobre pół piwka do boczusia tak, żeby sobie pływał. Resztę piwka niezwłocznie wypijamy. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni i wkładamy roladę, pieczemy godzinę - godzinę 20 minut w zależności od grubości rolady. Od czasu do czasu polewamy wytworzonym sosikiem. W czasie oczekiwania wypijamy drugą puszkę piwa. Smacznego
--
Wolności słowa strzeż jak oka w głowie. Niech osieł pisze. Daj, niech się wypowie. Im gęściej będzie kazał, prawił, głosieł - tym rychlej poznasz, jaki z niego osieł.