Potrzeba (Pani Potrzeba):
- 3 cebule
- 2 papryki
- 2 marchewki
- 3 pomidory
- 8-10 pieczarek
(wszystko "średniej" wielkości)
- 2 piersi z kurczaka
- 3 ząbki czosnku
- 1/2 puszki kukurydzy
- 1 kostka fety
- 3 kulki mozarelli
- przyprawy (sól, pieprz, majeranek, oregano, bazylia)
- 20 dag makaronu penne
- max 200ml bulionu drobiowego

Kurczaka oporządzamy, kroimy w średnią (a jakże) kostkę, zasypujemy przyprawami + oliwa + łyżka majonezu, mieszamy, odstawiamy, niech naciąga.

Nastawiamy makaron (pół-twardo, dojdzie przy pieczeniu).

Kroimy:
- cebulę i pieczarki w spore kawałki, podsmażamy na patelni
- paprykę również w sporą kostkę, od razu wrzucamy na patelnię z do podduszenia na pół-miękko
- marchewkę w talarki (0,5cm), na patelnię w celu j.w.
- pomidory w kostkę i do michy (bez podsmażania/duszenia)
- fetę w sporą kostkę
- czosnek drobniusieńko, podsmażamy chwilę na oliwie
- mozarellę w plastry (0,5cm)

Do michy:
- podsmażonego kurczaka
- podsmażoną cebulę z pieczarami
- marchewkę, paprykę, kukurydzę
- fetę
- czosnek
- bazylia, oregano, majeranek, co tylko przyjdzie do głowy, chilli też robi dobrze Do tego pieprz, ciut soli (do smaku, przede wszystkim ma być ziołowo). W tym miejscu podkreślę, że ową mamałygę można wcinać jak sałatkę

Do naczynia żaroodpornego wysmarowanego oliwą:
- makaron (jeśli macie wysokie naczynia, można zrobic 2 warstwy)
- część warzyw
- mozarella
- kurczak
- pozostałe warzywa
- mozarella
- ew. makaron + mozarella

Zalewamy bulionem, przykrywamy fiolą, pieczemy.

Nie wiem ile i w jakiej temperaturze, bo mój piekarnik niezależnie od okoliczności pokazuje 200 stopni

Smacznego

Za dużo składników - zbierałbym je tydzień :/