Jedzonko godne bogów, chociaż raczej tych staromodnych. Pyszne, tanie, niestety okropnie pracochłonne i przykuwające do krzesła po posiłku. Leniwym polecam odwiedzenie Suwałk, gdzie można kupć pyszne z garmażu. Przepis pozwoliłam sobie częściowo przekleić z "kuchni litewskiej"
1 kg surowych ziemniaków, 4 ziemniaki ugotowane
kilo płucek, kawałek pręgi wołowej, czosnek, cebula, majeranek, pieprz
Płucka i pręgę ugotować, zmielić, gdyby masa była za sucha można domielić kawałek boczki lub, jeśli kto dysponuje łoju. Cebulę (surową) takoż zmielić, hojnie sypnąć majerankiem, zdrowo popieprzyć, doczosnkować, posolić.
Surowe ziemniaki zetrzeć na tarce, odcisnąć sok, który ma postać 10 min. Skrobię, powstałą na dnie miski, włożyć do ziemniaków, dodać zmielone ugotowane ziemniaki. Mielone mięso przyprawić solą, pieprzem, majerankiem, dodać pokrajaną drobno cebulę.
Z masy ziemniaczanej robić placki, na środek każdego położyć łyżkę nadzienia i kształtować podłużne cepeliny, następnie wkładać je do posolonej, gotującej się wody i gotować w dużym garnku 40 min.
1 kg surowych ziemniaków, 4 ziemniaki ugotowane
kilo płucek, kawałek pręgi wołowej, czosnek, cebula, majeranek, pieprz
Płucka i pręgę ugotować, zmielić, gdyby masa była za sucha można domielić kawałek boczki lub, jeśli kto dysponuje łoju. Cebulę (surową) takoż zmielić, hojnie sypnąć majerankiem, zdrowo popieprzyć, doczosnkować, posolić.
Surowe ziemniaki zetrzeć na tarce, odcisnąć sok, który ma postać 10 min. Skrobię, powstałą na dnie miski, włożyć do ziemniaków, dodać zmielone ugotowane ziemniaki. Mielone mięso przyprawić solą, pieprzem, majerankiem, dodać pokrajaną drobno cebulę.
Z masy ziemniaczanej robić placki, na środek każdego położyć łyżkę nadzienia i kształtować podłużne cepeliny, następnie wkładać je do posolonej, gotującej się wody i gotować w dużym garnku 40 min.
--