250g tortellini z grzybami
puszka tuńczyka w sosie własnym
puszka kukurydzy
pół małej cebulki
ćwierć czarwonej papryki
szczypta soli
pieprz
majonez
Przygotowanie proste: tortellini gotujemy w osolonej wodzie, studzimy. W międzyczasie kroimy cebulkę, paprykę [czerwoną - dla koloru]. Obok odsączamy kukurydzę i tuńczyka, po czym rozdrabniamy go [w zamyśle - palcami najwygodniej].
Wrzucamy wszystkie składniki do jednego naczynia, mieszamy z pieprzem i szczyptą soli, coby dobrze się rozprowadziło; dodajemy majonez i znowu mieszamy, by pozbyć się majonezowych klusek.
Wychodzi sałatka idealna, by zapchać tuńczykowego pypcia ;-)
PS. Czuję, że powyższe idealnie się zgra z dodatkowym ananasem
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
PPS. Na ogniu już rosołek dochodzi
puszka tuńczyka w sosie własnym
puszka kukurydzy
pół małej cebulki
ćwierć czarwonej papryki
szczypta soli
pieprz
majonez
Przygotowanie proste: tortellini gotujemy w osolonej wodzie, studzimy. W międzyczasie kroimy cebulkę, paprykę [czerwoną - dla koloru]. Obok odsączamy kukurydzę i tuńczyka, po czym rozdrabniamy go [w zamyśle - palcami najwygodniej].
Wrzucamy wszystkie składniki do jednego naczynia, mieszamy z pieprzem i szczyptą soli, coby dobrze się rozprowadziło; dodajemy majonez i znowu mieszamy, by pozbyć się majonezowych klusek.
Wychodzi sałatka idealna, by zapchać tuńczykowego pypcia ;-)
PS. Czuję, że powyższe idealnie się zgra z dodatkowym ananasem
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
PPS. Na ogniu już rosołek dochodzi