jeżdżę czasem z gościem który miał 20-letnią przerwę w jeżdżeniu całkiem nieźle sobie radzi - wyjątkowo uparty jest nawet chce teraz w górach spróbować swoich sił
--
Mama powiedziała że kto się nie wydupi ten się nie nauczy.
tak, trochę mam objechane. Akurat b. śląskiego aż tak nie lubie - rowerowo lepsze / ciekawsze są żywiecki i mały, jesli lubisz urozmaicenie śląski jest ok, ale do wyboru na trasie głównie głazy i kamienie.
--
Mama powiedziała że kto się nie wydupi ten się nie nauczy.
ja raczej xc, z nawyku i sprzętu (hardtail + SID 80mm ), ale kumpel na enduraśnej Konie namawia mnie na Enduro Trophy 11.09 (sob), potem na ndz. skoczylibyśmy do sąsiadów na Singltrek pod Smrkem.
Może ktoś chce się dołączyć?
--
połowa problemów odłożonych rozwiązuje się sama.
na Enduro Trophy. z sidem? bałbym się
w sierpniu jest w Brennej, ponoć najłatwiejsza trasa ze wszystkich ET a i tak się zastanawiam czy w ogóle będę w stanie przejechać całą trasę. oni tam myślą trochę innymi kategoriami, zresztą co się dziwić jak standardem jest 140-160 skoku z przodu i 150-170 z tyłu..
--
Mama powiedziała że kto się nie wydupi ten się nie nauczy.
ja, jeśli pojade do brennej, to mam nadzieję że moja Reba się nie rozsypie mógłbym ją niby przekręcić na 115 mm, ale wtedy pewnie rama by mi pękła przy główce na większych kamieniach..
--
Mama powiedziała że kto się nie wydupi ten się nie nauczy.