O 15 zacznie się w końcu weekend! Znaczy 7 dni wolnego
--
Veni, Vidi, Vilson.
Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.
i herbatką z jabłkiem po trzeciej zmianie, czyli testów dzień drugi i z pewnością nie ostatni
Też mam śnieg, ale jakoś nie potrafię się z tego cieszyć
--
"Nieudana to uczta co się kończy przytomnie,
Jeśli goście w otchłanną nie zapadną się głąb,
Kiedy jeden za drugim zdoła sobie przypomnieć
Komu nakładł po pysku, kto mu złamał nos, wybił ząb."