Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Palma Pikczers > YU+ME: dream [612-626]
Ynez
Ynez - Mistrzyni Środowych Tłumaczeń · przed dinozaurami
Ostatnia wrzutka

i jedziemy:



rozdział 8 części II



Oto co się dzieje kiedy biegasz w "grzejącym kostiumie niedźwiedzia".



To dlatego uKrysia jest taka stuknięta.

Nie wiem ilu z was miało okazję czytać książki z trylogii Mroczne Materie Philipa Pullmana, ale jeśli ktoś czytał, pomyślcie o sumieniach jako istotach podobnych do demonów. Rozdzielenie z ich osobami jest kiepskim okresem dla obu stron. [Jeśli nie czytaliście, polecam. Są świetne.]

Uwaga na temat przeliczania czasu Świata Realnego na czas Świata Snu: Wcześniej było wspomniane że na każdy dzień świata realnego przypadają dwa tygodnie Świata Snu. Więc każdy rok świata realnego to 14 lat czasu snu. Więc uKrysia włóczyła się sama przez 1890 lat czasu Świata Snu. Każdy by od tego oszalał.

Do tych którzy zwracają uwagę że uKrysia nie ma skrzydeł - skrzydełka sumień są wysuwalne. Widzieliśmy Mary z nimi i bez, jakiś czas temu. I jeszcze jedno, uKrysia nie jest Enid.


[Y: a Fiona śpiewa swoją ulubioną piosenkę (-: ]



Kiedy byłam mała, uwielbiałam tę zabawę "podłoga jest z gorącej lawy". I co drugi schodek na klatce schodowej był z gorącej lawy. Nadal wchodzę po nich biorąc podwójne kroki, zbyt paranoicznie żeby spróbować stąpać po nieparzystych stopniach.



Naprawdę ciężko zmagałam się z terią koloru.



Jak tu nie kochać logiki snu. Jest mi zimno. O, chyba założę kotka na głowę. Od razu lepiej.

Sny w trakcie snu nie są czymś zupełnie niespotykanym, zarówno w realnym życiu, jak i w tym komiksie. Nawet w Części Pierwszej, Fiona często miała sny w trakcie głównego snu [089]. Jak wcześniej powiedziała Lucy, każdy potrzebuje snu, nawet Śni-Ludzie. Więc jeśli zaśniesz w Świecie Snu, pewnie coś ci się przyśni. A może nawet przyśni ci się sen we śnie we śnie.

Czas na opowieść!

Najbardziej przerażający sen w moim życiu przyśnił mi się w nocy po operacji stopy w 12-tej klasie. Musiałam spać na parterze, bo o kulach nie dałabym jeszcze rady wejść po schodach. Leżałam na kanapie, i z tego co mi się zdawało, tylko mrugnęłam. Ale to nie było mrugnięcie. Zasnęłam, i śniło mi się że siedzę na kanapie, dokładnie tam gdzie byłam. Nie było żadnej różnicy między tym co widziałam we śnie i na jawie.
[Y: c.d. w komentarzu]



Tak tylko dla przypomnienia sny-we-śnie są całkowicie tworzone przez śniącego, w przeciwieństwie do snów ze Świata Snu. Sadako nie może ich zobaczyć i nie ma nad nimi kontroli. Fiona widzi ją w snach, ponieważ jej myśli zaprzątają ostatnio dwie sprawy: Lia i Sadako.





Ponieważ Mary nie udało się uzyskać przebrania maskującego od kogoś ze śniących, zamiast tego nosi kapelusz. Jak pamiętacie, wciąż jest poszukiwana!

A Lia nie jest w więzieniu. Dobrze że Fiona dowiedziała się tego teraz, zanim doszło do sceny "twoja księżniczka jest w innym zamku". Przemierzanie planety większej niż Jowisz tylko po to by dowiedzieć się że jest zupełnie gdzie indziej, jest raczej, hmmm, uciążliwe.




Ustaleniu które z członków FWS to Księżniczka Dixie, pozostawiam waszym domysłom. Tak czy siak, to fajnie brzmiące imię.



Ostatni panel początkowo miał być okładką tego rozdziału, ale zmieniłam zdanie. Jak widzieliście, chciałam żeby na okładce było coś innego.





Tak wygląda baku z opowieści uKrysi:

Niuniuś.




Coraz lepiej idzie mi rysowanie zwierząt, zarówno realnych jak i wymyślonych.



Oryginał. Wesołych!

--
Tylko tego nie spierdolcie. Tylko tego nie spierdolcie. Proszę, tylko tego nie spierdolcie!

Ynez
Ynez - Mistrzyni Środowych Tłumaczeń · przed dinozaurami
Najbardziej przerażający sen Megan:

Najbardziej przerażający sen w moim życiu przyśnił mi się w nocy po operacji stopy w 12-tej klasie. Musiałam spać na parterze, bo o kulach nie dałabym jeszcze rady wejść po schodach. Leżałam na kanapie, i z tego co mi się zdawało, tylko mrugnęłam. Ale to nie było mrugnięcie. Zasnęłam, i śniło mi się że siedzę na kanapie, dokładnie tam gdzie byłam. Nie było żadnej różnicy między tym co widziałam we śnie i na jawie.

Stało się coś lekko strasznego; nawet nie pamiętam co dokładnie. Ale kiedy wydaje ci się że jesteś przytomny, samo odkrycie że coś niemożliwego wydarza się tuż na twoich oczach, totalnie cię przeraża. W jakiś sposób, po całym tym przerażeniu, uświadomiłam sobie że to sen. Więc powiedziałam sobie że muszę się obudzić. [Często tak robię kiedy mam koszmary. Odkrywam że to sen, i wtedy jest tak jakbym nagle znalazła wyjście.]

Znalazłam się z powrotem na kanapie. Poczułam ulgę że się obudziłam. Chciało mi się pić, więc poszłam do kuchni po szklankę wody. Kiedy tak stałam i ją piłam, doszło do mnie że dopiero co miałam operację i nie mogę chodzić. Niech to szlag. To mi się dalej śni.

No więc obudziłam się ponownie. Znowu spragniona. Ale szklanka z wodą stała tuż przy kanapie. Zaczęłam ją pić. Wtem spojrzałam na szklankę. Wiedziałam że przyniosłam sobie do łóżka okrągłą szklankę z wodą. A szklanka z której piłam była kwadratowa.

Znowu się obudziłam. Budziałam się tak co i rusz, i próbowałam wziąć szklankę z wodą, tylko po to żeby zauważyć że coś jest nie tak, co uświadamiało mi że nadal śnię. Wpadłam w panikę. Wiedziałam że jestem na sporej dawce środków przeciwbólowych. A w tamtych czasach, nigdy nie brałam nawet zwykłej aspiryny, więc zadziałały na mnie jeszcze silniej. Bałam się że leki źle zadziałały w moim organizmie, i że zapadłam przez nie w śpiączkę. Albo gorzej, umarłam. Byłam cała przerażona że nigdy się nie obudzę, i będę zmuszona żyć w świecie w którym przydarzają mi się bez przerwy straszne rzeczy.

Ale w końcu, poczułam coś czego nie czułam do tej pory. W większości moich snów bardzo mało zaangażowany jest zmysł dotyku, a ja nie uświadamiałam sobie jakie wszystko w tym snie jest drętwe, dopóki nie zaczęłam czegoś czuć. To było drapiące obicie kanapy. Przylgnęłam do tego odczucia dotyku. To była moja kotwica w realnym świecie. Pozwoliłam żeby wciągnęło mnie z powrotem do świata przebudzonych. Wreszcie, obudziłam się.

Mimo że kiedy to mi się śniło, wydawało mi się że trwało to conajmniej godzinę, kiedy spojrzałam na zegar, okazało się że spałam zaledwie pięć minut.

I wtedy, wreszcie, mogłam napić się wody.

Ten sen przydarzył mi się jakieś sześć miesięcy zanim zaczęłam pisać YU+ME. Sporo wpłynął na "reguły" Świata Snu, takie jak różnice czasowe, i możliwość śnienia w trakcie snu, oraz uczucia "uwięzienia" we śnie. W przypadku Fiony jest trochę inaczej, bo ona nie chciała się obudzić [zupełnie przeciwna sytuacja], ale zyskałam sporo materiału tylko z tego jednego snu.

Moja głowa czasami bywa nieźle zakręconym miejscem.

--
Tylko tego nie spierdolcie. Tylko tego nie spierdolcie. Proszę, tylko tego nie spierdolcie!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.

--
====>====>

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Nie demonów, a dajmonów. Przynajmniej w moim tłumaczeniu. Ale chyba się czepiam ;).
YU+ME

--
Jestem ideałem. Tylko czemu barokowym?

Ynez
Ynez - Mistrzyni Środowych Tłumaczeń · przed dinozaurami
No właśnie nie byłam pewna. Mnie też te demony nie pasowały, ale książek nie czytałam. Jak widać, mój błąd (-;
Dzięki za uwagę.

--
Tylko tego nie spierdolcie. Tylko tego nie spierdolcie. Proszę, tylko tego nie spierdolcie!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
@Ynez Książki polecam, podobnie jak autorka

--
Jestem ideałem. Tylko czemu barokowym?
Forum > Palma Pikczers > YU+ME: dream [612-626]
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj