Ostatnio ktoś miał wypadek przy goleniu...




Tworzenie nowych zwierząt do gier jest proste. Wystarczy skrzyżować dowolne dwa normalne zwierzęta.
Na przykład, rekina i kałamarnicę. Rekini stwór z mackami!
Albo lew morski skrzyżowany z prawdziwym lwem!
Albo sowa i słoń. Albo pancernik i słoń!
Albo orzeł z głową wilka! Albo pająk z głową wilka!
I, oczywiście, jeden z najlepszych potworów wszechczasów w Dugeons&Dragons: sowoniedźwiedź.
Myślicie, że żartujemy?
[Ktoś może czytał książki Moersa? Jego Camonię zaludniają wolpertingi(pso-jelenie), robakiny(robak+rekin) i inne fascynujące istoty (polecam!). - dop. Moraglar]



Zdumiewające, to pierwszy raz kiedy w pasku lub jednym z komentarzy pojawia się słowo Munchkin.
Zdumiewające, bo (może nie wszyscy wiedzą)Munchkin to termin służący do opisania pewnego tupu graczy, uczestniczących w sesji tylko po to, żeby wygrać. W tym celu korzystają z każdej luki i nieścisłości w zasadach gry żeby zmaksymalizować statystyki, umiejętności i poziom swojej postaci; zmieniając ją w napakowaną maszynę do zabijania zdolną do gromadzenia większej ilości łupów i doświadczenia i stawania się jeszcze potężniejszą nawet jeśli oznacza to że od czasu do czasu trzeba naciągnąć lub zignorować jakąś regułę wprowadzającą ograniczenia. Aha, oczywiście odgrywanie postaci jest w tym wypadku zupełnie przyćmione przez potrzebę czynienia swojej postaci jeszcze potężniejszą, bogatszą, posiadającą więcej potężnych broni. O ile w ogóle jest brane pod uwagę, rzecz jasna.
Teraz wiecie dlaczego zdumiewające jest, że pojęcie to nie pojawiło się wcześniej?



Niewolnictwo może być drażliwym tematem w kontekście gry fabularnej. Twoja drużyna bohaterów może walczyć przeciw handlarzom niewolników; przez to mogą jednak sprawić wrażenie że wykonują jakieś moralnie właściwe działania! Łatwiej jest im pozwolić zabijać potwory i zgarniać skarby. Naprawdę.
Dziwnym trafem z tym jakoś nikt nie ma problemu.



Źródło: Darths & Droids

Archiwum komiksu