Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Książkoholicy > Steampunkowa Pszczółka Maja
Mirmil
Mirmil - Superbojownik · przed dinozaurami
Jeśli już ktoś się bierze za fantasy i postanawia tam umieścić "nieludzi" najczęściej sięga do Tolkiena - dlatego mamy całą masę mniej lub bardziej udanej literatury pełnej elfów, krasnoludów czy orków (czasami z małymi zmianami, np. to elfy są złe itp). A gdyby tak coś oryginalnego? Adrian Tchaikovsky spróbował w swoim cyklu "Shadow of the apt" ("Cień uzdolnionych?") i zamiast czerpać z "Władcy Pierścieni" zajrzał do... własnego ogrodu.

W stworzonym przez niego steampunkowym świecie "ludzie" mają bowiem pewne cechy owadów - Żuki są cierpliwe i wytrwałe ale zarazem niezgrabne i otyłe; Pająki kryją zdradliwą i przebiegła naturę pod piękną i tajemniczą maską, Mrówki niczym Spartanie są urodzonymi żołnierzami itp. Na dodatek coś zwane Sztuką Przodków sprawia iż istotnie mają oni fizyczną cechę odpowiadającego im aspektu i np. mogą latać czy "strzelać" jadem.

Może brzmi to infantylnie - ale uwierzcie mi nie jest: Świetna fabuła opowiada historię podbojów Imperium Os i rozpaczliwe działania głównych bohaterów próbujących choć przez moment powstrzymać niezliczone armie. Mamy tutaj kusze i strzelby, czołgi i miecze, naloty dywanowe i magię... Całość zapakowaną w niezwykle atrakcyjny szybki styl, który cały czas trzyma w napięciu.
Naprawdę gorąco polecam.

--
Spoglądanie w otchłań mam za zupełny idiotyzm. Na świecie jest mnóstwo rzeczy o wiele bardziej godnych tego, by w nie spoglądać. Jaskier, Pół wieku poezji

mikmiki
mikmiki - Superbojownik · przed dinozaurami
zachęciłeś mnie

--
Podobno przepłaciłem za sygnaturkę! Powiedzcie proszę, że to nieprawda :(

Szamano
Kupiłem z ciekawości pierwszy tom. I rzeczywiście, zapowiada się ciekawie .

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

Szamano
Pierwszy tom przeczytany. Miodzio książka - jest akcja, zwroty akcji, zawroty akcji i nawroty akcji . Nadanie ludziom owadzich cech było strzałem w dziesiątkę, a historia opisana w książce jest przednia .

Na urodziny dostałem drugi i już go pożeram . Polecam wszystkim fanom fantasy .

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

miss_cappuccino
Skusił mnie opis, kupiłam, będę czytać - zobaczymy

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Szamano
Kto ma pożyczyć czwartą część?

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

miss_cappuccino
Super książka
Przez pierwsze 100 stron powolutku się rozkręca, ale potem nie odpuszcza ani na chwilę. Pomysł kapitalny.
Tak z ciekawości wyobrażacie to sobie w wersji filmowej? Z takim ogromny rozmachem? Mogłoby to być interesujące chociaż jak zwykle pewnie film przegrałby z wyobraźnią czytelnika.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

miss_cappuccino
Kończę 4 część i nie mogę doczekać się kolejnych. Uzależniłam się od tych postaci, fabuły i tego klimatu. Seria wciąga tak, że kiedy czytam, to zapominam o całym świecie, a to chyba najlepsza rekomendacja. Co więcej - zazwyczaj unikam czytania serii, bo jeżeli nawet po którejś książce przestaje być ciekawie, to i tak trzeba czytać dalej, bo trudno znieść tę niepewność co do dalszych losów bohaterów. W tym przypadku jednak nie mam [przynajmniej na razie] żadnych wątpliwości, dalej będę kupować i czytać i nie żałuję, że zaczęłam. Do tego zaraziłam tą serią Krzyśka, także Tchaikovsky ma jeszcze kolejnego fana.

Jedyne co kuje w oczy to niesamowite ilości literówek w tłumaczeniu i czasem jakiś błędów stylistycznych wynikających z tego, że korekta dała d*py

A! 5 część miała być po polsku już teraz, ale będzie dopiero w czerwcu. Podobno też ktoś inny tłumaczy. Może literówek będzie mniej. No i mam nadzieję, że nie zmienią tłumaczeń nazw, imion i gatunków, bo już się przyzwyczaiłam. Chociaż i tak w 4 części np. zamiast omomiłkowców są omomikłowcopodobni, co brzmi trochę dziwnie 6 część podobno w październiku, no a w sumie ma być z 10.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

miss_cappuccino
A w ogóle są tu jeszcze jacyś inni fani tej serii? Bo chętnie się wymienię opiniami.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Szamano
Jestem. Zawsze tu jestem . Przy czym słabo idzie mi wyrażanie opinii ;).

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

Szamano
10 części???? Ja myślełem, że seria kończy się na czwartej .

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

miss_cappuccino
Na(nie)szczęście nie ;D Trzeba będzie dalej bulić

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

miss_cappuccino
Mamy piątą część

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Szamano
Pożycz, pooooożycz . Albo już przejdę się do Empiku, może będzie .

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

miss_cappuccino
A pożyczyć też mogę, ale jak przeczytam ja i Krzysiek
Czyli jeszcze troszkę to potrwa, bo czytamy zmianowo

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Szamano
Spoko, już zamawiam .

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

miss_cappuccino
Skończyłam czytać przedwczoraj. Jak dla mnie chyba na razie najlepsza, albo jedna z lepszych części. Zmniejszenie wątków, chyba na dobre wyszło i książka jest taka troszkę bardziej spójna. Ogólnie super
Z tego co czytałam, to kolejna Straż Morska [ma być w październiku, ale pewnie będzie w listopadzie znając ich tempo :/] będzie głównie o Stenwoldzie i Teornisie, a dopiero w kolejnej pojawią się znowu Che i Thalryk, więc może w taki sposób będzie je od teraz pisał.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Mirmil
Mirmil - Superbojownik · przed dinozaurami
Włąśnie przeczytałem ostatnie "Heirs of the blade" więc jestem na bieżąco z serią ale po kolei:
"The Scarab patch" był niezły ale na kolana nie rzucał, choć opisy batalistyczne jak zwykle niesamowite, tak samo jak niezwykły zwrot akcji z Cherwell
"The sea watch" jest raczej słabe: rzecz w którą mi jest trudno uwierzyć jest tak wielka ignorancja naukowców z Collegium: rozumiem żę mrówki nie widzą świata poza własnym miastem, ale inne rasy z cała pewnością zaczęłyby w pewnym momencie interesować się podmorskim światem. Na plus (lub minus) fakt że autor nie boi się uśmiercać kluczowych (i lubianych) postaci. Daje to uczucie niepewności zamiast świętego przekonania że główny bohater jest nieśmiertelny (nie, to nie spojler... ;)
"Heirs of the blade" to znowu powrót w wielkim stylu - znowu mamy Che, jej przyrodniej siostrze Tynisie i... Imperatorową Os. Wreszcie też pokazano że świat nie jest czarno-biały, że Osy potrafią być "ludzkie" a Imperium może być dla niektórych mniejszym złem.
Czekam niecierpliwie na dalszy ciąg!

--
Spoglądanie w otchłań mam za zupełny idiotyzm. Na świecie jest mnóstwo rzeczy o wiele bardziej godnych tego, by w nie spoglądać. Jaskier, Pół wieku poezji

miss_cappuccino
W Polsce jesteśmy na razie na "Morskiej Straży" i chyba jeszcze nie ma nawet polskiego tytułu, ani daty wydania "Heirs of the blade" [chyba, że coś się zmieniło do czasu jak ostatni raz sprawdzałam].

A co do "Morskiej Straży" to mam już, w tym momencie, do tej serii podejście bezkrytyczne, więc ciężko mi zachować obiektywizm. Podobała mi się, poza jednym "ale" - według mnie błędem [merytorycznym? założeniowym?] było wprowadzenie gatunków pochodzących od bardziej skomplikowanych istot. Np. takie ośmiornice. Do tej pory wszystkie gatunki były odowadzie lub coś naokoło tego - i nagle: ośmiornica. To w sumie można też od razu założyć, że gdzieś tam są słonipodobni, psopodobni i tyranozauropodobni. Poza tym myślę, że najlepiej traktować tę część jako taki lżejszy przerywnik w głównej akcji całej serii - troszkę poboczny, ale nie do końca.

Aha - i jak zwykle mam uwagi co do tłumaczenia. Co za pacan robi korektę w Rebisie? Lub może raczej: co za kanciarz bierze pieniądze za korektę i jej nie robi? Literówek od groma, kilka takich wygibasów stylistycznych i gramatycznych, że oczopląsu można dostać + jedno zdanie, które sprawiało wrażenie, że zostało wrzucone do translatora. No i do tego wydanie spóźnione o pół roku. Nawet napisałam im na Facebooku, że fuszerkę robią, ale mnie olali. Bardzo bym chciała, żeby zaczęła to wydawać jakaś konkurencja, bo Rebis nie daje rady.

I też już nie mogę doczekać się reszty, ale przy tym tempie wydawania, to następna część w Polsce pewnie za rok. Szkoda, że nie jestem w stanie czytać tego po angielsku - sprawdzałam, ale poziom skomplikowania słownictwa jest dla mnie zbyt duży.

Ogólnie to wielkie dzięki :Mirmil za podzielenie się wiedzą o tej serii, bo pewnie bym na nią nie trafiła inaczej

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Mirmil
Mirmil - Superbojownik · przed dinozaurami
:miss_cappuccino O ile pamiętam ośmiornice były inteligentne same w sobie, nie miały swoich ludzkich odpowiedników... ale może pamięć mnie myli. Natomiast było tam wspomniane olbrzymich "Bogach morza" ("Sea gods") i legendzie że mają swoich pochodnych (tak to przetłumaczono? w oryginalne jest "kinden") . Mnie nasuwają się tu na myśl wieloryby...

Natomiast mam jedną ciekawą hipotezę: Zauważcie jak wielki jest ich świat a jak niewiele o nim ludzie wiedzą, nie wspominając np o astronomii. O ile pamiętam nikt tez nie wspomina o normalnych, małych owadach... Czy jest możliwe że cały ten świat jest np. kawałkiem trawnika w naszym świecie (tzn że wszyscy bohaterowie są według naszych standardów wielkości owadów)? Zauważcie również, że poza końmi (o ile to były konie...) nie wspomina się o żadnych naszych zwierzętach (o ile mnie pamięć nie myli).

Na marginesie, ten świat aż się prosi o jakiś system rolplejowy ;)

--
Spoglądanie w otchłań mam za zupełny idiotyzm. Na świecie jest mnóstwo rzeczy o wiele bardziej godnych tego, by w nie spoglądać. Jaskier, Pół wieku poezji

miss_cappuccino
Ośmiornice miały odpowiedniki - to przecież ci krakenowcy - mózgowcy! Dlatego ten ich podwodny przywódca porozumiewał się z szefem ośmiornic. I ta Paladrya to też przecież krakenowiec - oni w sumie byli rasą dominującą i rządzili pod wodą.
"Kinden" na polski przełożyli jako "rasa", ale nie jestem pewna czy nie było też parę razy określenia "gatunek". A co do tych bogów morskich to też właśnie się zastanawiałam co to mogło być - być może i wieloryby.

Nad tym gdzie to się rozgrywa również myślałam - miałam przez chwilę podobną wizję do Twojej, ale po namyśle doszłam do wniosku, że chyba raczej nie - z tej przyczyny, że klimat w tych krainach jest bardzo różny. Pal licho ukształtowanie terenu, bo mógłby to być jakiś skalniak nad kałużą i dalej piaskownica, ale klimat też jest tam mocno zróżnicowany, więc to chyba raczej odpada.
Może to się po prostu dzieje w jakimś nieokreślonym wszechświecie, w czasach, które by u nas odpowiadały może okresowi przed II Wojną Światową? A może wcześniej? - steampunk ma to do siebie, że ciężko go jakoś umiejscowić historycznie. A fakt istnienia tam magii, sprawia, że ewolucja przebiega inaczej. Może dlatego tak mało znają swojego świata - w sumie oni żyją w czasach pojętnych i jakby na nowo odkrywają całą wiedzę, którą mieli niepojętni [starożytność - odrodzenie?], ale w inny sposób ją wykorzystywali i pozyskiwali.

Co do koni, to nie przypominam sobie, żeby były - oni przecież jeździli na tych owadach [nawet jeśli były określane jako "rumaki"], chyba, że coś przeoczyłam.

A z tym rolplejem - to Krzysiek mi cały czas mówi, że on na grę czeka, opartą na tym świecie.

A w ogóle zastanawialiście się kim byście byli w tamtych realiach? Pojętni czy niepojętni? Jaka rasa? Ja z całą pewnością bym była niepojętna Strasznie podobają mi się modliszki, ale obawiam się, że średnio bym do nich przystawała moją słabą wytrwałością i nieumiejętnością trzymania buzi zamkniętej, prędzej pasowałabym charakterem do pająków, a w tym wypadku dodatkowym atutem jest fakt dominacji kobiet

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Mirmil
Mirmil - Superbojownik · przed dinozaurami
Na marginesie: warto zajrzeć na stronę autora, jest tam naprawdę sporo dodatków stworzonych zarówno przez niego (polecam Ironclads - Varmen jest jedną z postaci "Heirs" i często będzie wspominał to wydarzenie.
Z innych ciekawostek: portret Tynisy:



Trochę inaczej ją sobie wyobrażałem - raczej jako czarnowłosą femme-fatale niż zamyśloną romantyczkę... ale licentia poetica fana - na marginesie wg Adriana mniej więcej tak sobie wyobrażał Tynisę z pierwszych tomów. Jest tam też portret Cherwell, z którym się jednak ABSOLUTNIE nie zgadzam: Che to nie Lara Croft z nadwagą...

--
Spoglądanie w otchłań mam za zupełny idiotyzm. Na świecie jest mnóstwo rzeczy o wiele bardziej godnych tego, by w nie spoglądać. Jaskier, Pół wieku poezji

Szamano
Ja bym został żukowcem . Jestem okrągły jak pączek i mam techniczny umysł .

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · przed dinozaurami
Coś tam gdzieś tam się przewinęło o koniach o ile dobrze pamiętam.
A co do tych opowiadań ze strony autora to niestety mój angielski jest na to za słaby Próbowałem przeczytać Ironclads chyba, ale nie dałem rady.

--

Mirmil
Mirmil - Superbojownik · przed dinozaurami
Wycofuje sie z hipotezy - w kolejnym opowiadanku "Naturalist" naukowiec Zukow zajmuje sie entomologia (owadow naturalnych rozmiarow).

(sorki, polskie ogonki mi chwilowo zjadlo)

--
Spoglądanie w otchłań mam za zupełny idiotyzm. Na świecie jest mnóstwo rzeczy o wiele bardziej godnych tego, by w nie spoglądać. Jaskier, Pół wieku poezji

miss_cappuccino
Już jest w księgarniach nowa część
Zamówiłam - będziemy czytać
Nie wiem czy tak wolno tu podawać, ale ta księgarnia ma chyba najtaniej:
https://www.dobre-ksiazki.com.pl/szukaj/spadkobiercy+ostrza.html

i w ogóle polecam zakupy tam - ceny mają bardzo, bardzo sensowne [10zł nawet tańsze niż gdzie indziej]. I miewają książki na stanie nawet wtedy, kiedy gdzie indziej nie ma danego tytułu.

A co do Tynisy to szczerze mówiąc dokładnie tak ją sobie wyobrażałam. Natomiast z Che mam trochę problem - ta rycina tam według mnie faktycznie średnio pasuje, ale też nie do końca wiem jak inaczej powinna wyglądać - na pewno widziałabym ją z ciemnobrązowymi włosami, a nie w blondzie.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Szamano
Zamawiam, dzięki .

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

miss_cappuccino
Tak w ogóle to zamierzam czytać tę książkę z ołówkiem w ręku. W poprzednich książkach z tej serii, każdy kolejny tom miał więcej literówek i błędów, których korekta nie wyłapała. W związku z tym, ponieważ w poprzedniej pobili dotychczasowy rekord baboli, sama zrobię im korektę, a potem [jeżeli błędy będą] wyślę im egzemplarz książki z poprawionymi bykami i dołączonym rachunkiem

Chyba, że tym razem będzie ok. Byliśmy w Wafce na Targach Książki w maju i pogadaliśmy sobie z ludźmi z REBISu o tych błędach i o tym, że nie przestrzegają terminów i proszę: książka została wydana w terminie Może w takim razie błędów też nie będzie - zobaczymy Babka z marketingu mówiła, że tę serię sprawdza jakaś zewnętrzna firma i oni zawsze sporo byków puszczają. Tylko pytanie: po co takim ludziom w takim razie zlecać robotę?

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · przed dinozaurami
Zacząłem wczoraj czytać "Spadkobierców". Z ołówkiem Przeczytałem ze czterdzieści stron i wyłapałem już sporo błędów interpunkcyjnych, ze dwa stylistyczne i jedno cholerawico ("czy kto tam sobie chcesz" - to po polsku jest?).

--
Forum > Książkoholicy > Steampunkowa Pszczółka Maja
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj