Murzynowi na pile obcieło wskazujacy palec. W szpitalu , z banku czesci zamiennych przyszyto mu inny palec, ale przez pomyłkę biały.
Jedzie murzyn w tramwaju, trzyma reka za uchwyt; wszystkie palce czarne tylko wskazujacy biały. Obok za uchwyt trzyma kominiarz. Ma wszystkie palce czarne tylko srodkowy biały. Murzyn pyta go: Ty też po wypadku?.
Nie, mówi kominiarz ja z randki wracam.
Jedzie murzyn w tramwaju, trzyma reka za uchwyt; wszystkie palce czarne tylko wskazujacy biały. Obok za uchwyt trzyma kominiarz. Ma wszystkie palce czarne tylko srodkowy biały. Murzyn pyta go: Ty też po wypadku?.
Nie, mówi kominiarz ja z randki wracam.