Każdy wie,że w miarę wypitego np.: piwa, wzrasta ciśnienie na pęcherz.
W przypadku przeciętnego mężczyzny następuje dodatkowy efekt uboczny (oprócz zasadniczego, który objawia się częstymi - zazwyczaj kontrolowanymi - wyciekami ze zbiornika), a mianowicie: rzeczone piwo najpierw uderza do głowy, a następnie spływając w dół spłukuje i zabiera ze sobą cząstkę mózgu nieszczęśnika.
I w tym miejscu następuje ciekawe zjawisko: owe notorycznie spłukiwane drobiny mózgu nie wpływają, jak mogłoby się wydawać, głównym zaworem spustowym osobnika, ale gromadzą się w jego okolicach, a dokładniej mówiąc - pod nim.
Szokujące, ale prawdziwe, a do tego potwierdzone latami żmudnych doświadczeń....
Mężczyzna, po "przefiltrowaniu" odpowiedniej ilości piwa (parametr ten jest inny dla każdego badanego), z przerażeniem stwierdza, że spłukana została aż tak duża część jego świadomości, iż, siłą rzeczy, zaczął myśleć nie tą częścią ciała, którą powinien....
Ciekawy jest fakt, iż owa przełomowa chwila przejęcia funkcji myślowych przez krocze, jest tak nieuchwytna, że chociażby się dany osobnik bronił przed tym z całej siły, to i tak nie będzie w stanie ...
Nasz, teoretyczny, nieszczęśnik zdaje sobie sprawę z całego zajścia, niestety, dopiero nazajutrz, kiedy to budzi się obok jakiejś (niekoniecznie pięknej) nieznajomej, lub uzupełniając braki w pamięci podczas rozmowy z wczorajszymi współbiesiadnikami przy zwyczajowym "kliniku".
UWAGA1: Jeśli nie jesteś absolutnie pewny swojej orientacji seksualnej - nie przesadzaj z alkoholem - nazajutrz może Cię czekać niemiła niespodzianka w łóżku...
UWAGA2: Jeśli masz chore, albo przeziębione nerki - patrz: UWAGA1 od słów "nie przesadzaj z alkoholem"...
ANEKS do Teorii I: Na pocieszenie można dodać, że nazajutrz, po dłuższym pobycie w pozycji horyzontalnej, Twój organ zwraca głowie to, co sobie przywłaszczył.
ANEKS II : Żołądek czasem też
W przypadku przeciętnego mężczyzny następuje dodatkowy efekt uboczny (oprócz zasadniczego, który objawia się częstymi - zazwyczaj kontrolowanymi - wyciekami ze zbiornika), a mianowicie: rzeczone piwo najpierw uderza do głowy, a następnie spływając w dół spłukuje i zabiera ze sobą cząstkę mózgu nieszczęśnika.
I w tym miejscu następuje ciekawe zjawisko: owe notorycznie spłukiwane drobiny mózgu nie wpływają, jak mogłoby się wydawać, głównym zaworem spustowym osobnika, ale gromadzą się w jego okolicach, a dokładniej mówiąc - pod nim.
Szokujące, ale prawdziwe, a do tego potwierdzone latami żmudnych doświadczeń....
Mężczyzna, po "przefiltrowaniu" odpowiedniej ilości piwa (parametr ten jest inny dla każdego badanego), z przerażeniem stwierdza, że spłukana została aż tak duża część jego świadomości, iż, siłą rzeczy, zaczął myśleć nie tą częścią ciała, którą powinien....
Ciekawy jest fakt, iż owa przełomowa chwila przejęcia funkcji myślowych przez krocze, jest tak nieuchwytna, że chociażby się dany osobnik bronił przed tym z całej siły, to i tak nie będzie w stanie ...
Nasz, teoretyczny, nieszczęśnik zdaje sobie sprawę z całego zajścia, niestety, dopiero nazajutrz, kiedy to budzi się obok jakiejś (niekoniecznie pięknej) nieznajomej, lub uzupełniając braki w pamięci podczas rozmowy z wczorajszymi współbiesiadnikami przy zwyczajowym "kliniku".
UWAGA1: Jeśli nie jesteś absolutnie pewny swojej orientacji seksualnej - nie przesadzaj z alkoholem - nazajutrz może Cię czekać niemiła niespodzianka w łóżku...
UWAGA2: Jeśli masz chore, albo przeziębione nerki - patrz: UWAGA1 od słów "nie przesadzaj z alkoholem"...
ANEKS do Teorii I: Na pocieszenie można dodać, że nazajutrz, po dłuższym pobycie w pozycji horyzontalnej, Twój organ zwraca głowie to, co sobie przywłaszczył.
ANEKS II : Żołądek czasem też
--
"Nieudana to uczta co się kończy przytomnie, Jeśli goście w otchłanną nie zapadną się głąb, Kiedy jeden za drugim zdoła sobie przypomnieć Komu nakładł po pysku, kto mu złamał nos, wybił ząb."