Mąż przyłapuje nocą włamywacza na „gorącym uczynku”:
„obrze, że się pan wreszcie zjawił! Żona od 20 lat budzi mnie w środku nocy i każe sprawdzać, czy pana nie ma w domu...”
*
Szach zwraca się do 999 kobiet ze swojego haremu:
„rogie panie, przykro mi ale musimy się rozstać. Zakochałem się w innym haremie...”
*
Żona narzeka na palącego papierosy męża:
„Nie wiesz, że nikotyna to powoli działająca trucizna!”
Na to mąż ze złością:
„Wiem, wiem, ty byś chciała, żebym palił coś szybciej działającego, na przykład arszenik!”
„obrze, że się pan wreszcie zjawił! Żona od 20 lat budzi mnie w środku nocy i każe sprawdzać, czy pana nie ma w domu...”
*
Szach zwraca się do 999 kobiet ze swojego haremu:
„rogie panie, przykro mi ale musimy się rozstać. Zakochałem się w innym haremie...”
*
Żona narzeka na palącego papierosy męża:
„Nie wiesz, że nikotyna to powoli działająca trucizna!”
Na to mąż ze złością:
„Wiem, wiem, ty byś chciała, żebym palił coś szybciej działającego, na przykład arszenik!”
--
Seks to taka cicha artyleria kobiet