.
Tamtego wieczora chciałem zanocować w motelu. Wszedłem do pokoju i kiedy zamknąłem za sobą drzwi zobaczyłem na klamce przywieszkę "Nie przeszkadzać". No dobra, nie wiem co się tam na korytarzu działo, ale przesiedziałem w pokoju trzy dni...
:
Gorące linie, pomoc online, BOKi, sroki i inne takie. Wszędzie tego pełno. Teraz nawet marzywniak ma jakiś zieloną linię czy coś. OK, niech będzie, ale wytłumaczcie mi po co toto uruchomił DUREX? Wyobrażacie sobie: (jazda) y...y...y...y...y... (tak!..tak!)..y...y...y...czekaj... teraz! Dzwoń! (drrryndrrryn) Halo? Szybko! Potrzebuję... "Witaj. Tu serwis DUREX online, poczekaj na zgłoszenie konsultanta..." y...yyyy... ooooooooooooouuupffff!..... ku*wa, za późno.
o
Po raz kolejny poszedłem do lekarza z moją nadwagą. Po krótkiej, rutynowej konsultacji doktor z westchnieniem wręczył mi fiolkę z pigułkami.
- Proszsz...
- Jak zażywać? - spytałem.
- Wcale. - odparł.
- Jak to?
- Dwa razy dziennie rozsypać na podłogę w dużym pokoju...
- ?!?
- ... następnie fiolkę postawić u góry na szafie a pigułki zbierać do niej pojedynczo.
:.
Zenek miał złotą rybkę. Złotą, złociusieńką. Strasznie ją kochał. Zrobiłby dla niej wszystko. Tak bardzo ją uwielbiał, że aż zamówił specjalnie dla niej do akwarium wodę królewską...
::
Zaprawdę powiadam wam: nie sędziuj, bo będziesz sądzony.
Miłego łykendu wszystkim
&fajrantt
Tamtego wieczora chciałem zanocować w motelu. Wszedłem do pokoju i kiedy zamknąłem za sobą drzwi zobaczyłem na klamce przywieszkę "Nie przeszkadzać". No dobra, nie wiem co się tam na korytarzu działo, ale przesiedziałem w pokoju trzy dni...
:
Gorące linie, pomoc online, BOKi, sroki i inne takie. Wszędzie tego pełno. Teraz nawet marzywniak ma jakiś zieloną linię czy coś. OK, niech będzie, ale wytłumaczcie mi po co toto uruchomił DUREX? Wyobrażacie sobie: (jazda) y...y...y...y...y... (tak!..tak!)..y...y...y...czekaj... teraz! Dzwoń! (drrryndrrryn) Halo? Szybko! Potrzebuję... "Witaj. Tu serwis DUREX online, poczekaj na zgłoszenie konsultanta..." y...yyyy... ooooooooooooouuupffff!..... ku*wa, za późno.
o
Po raz kolejny poszedłem do lekarza z moją nadwagą. Po krótkiej, rutynowej konsultacji doktor z westchnieniem wręczył mi fiolkę z pigułkami.
- Proszsz...
- Jak zażywać? - spytałem.
- Wcale. - odparł.
- Jak to?
- Dwa razy dziennie rozsypać na podłogę w dużym pokoju...
- ?!?
- ... następnie fiolkę postawić u góry na szafie a pigułki zbierać do niej pojedynczo.
:.
Zenek miał złotą rybkę. Złotą, złociusieńką. Strasznie ją kochał. Zrobiłby dla niej wszystko. Tak bardzo ją uwielbiał, że aż zamówił specjalnie dla niej do akwarium wodę królewską...
::
Zaprawdę powiadam wam: nie sędziuj, bo będziesz sądzony.
Miłego łykendu wszystkim
&fajrantt
--
ryćk'n'rotfl