Poprzedni odcinek
Jeszcze jeden przegląd prasy z lat 80.
Wszelkie komentarze i tytuliki od redakcji "Przekroju".
ZAMIAST RODZYNKÓW
Łódzka "Społem" ogłosiła w "Expressie Ilustrowanym" z dnia 6 stycznia, że zatrudni natychmiast robotników wykwalifikowanych na stanowisko:
Piekarz - ślusarz.
Za mało mamy śrubek w chlebie.
JUŻ STAROŻYTNI...
"Antena" (nr 45) zapowiada powtórkę znanego serialu o cesarze Klaudiuszu:
Matka Antonia nazywała go "ludzką poczwarą" zaczętą tylko przez maturę, lecz nie wykończoną.
Tak, tak, już starożytni wiedzieli, że człowiek powinien mieć co najmniej magistra, bo sama matura to za mało.
SPOSÓB NA URLOP
Niezwykły sposób spędzania urlopu propaguje Henry Kissinger przy pomocy "Przekroju" (nr 1983):
Gratuluję Meksykowi - powiedział dyplomata. Lubię ten kraj, spędzam tam rozkrocznie swój urlop...
Tak, wszystko to wydrukowaliśmy, zapomnieliśmy tylko dodać, że przed odlotem pan Kissinger każdorazowo zaznacza, że udaje się do Meksyku, żeby się trochę przewietrzyć.
ZAMACH STANU?
Ogłoszenie zamieszczone w "Ilustrowanym Kurierze Polskim" z dnia 10 września:
PREZYDENTA - kupię. Inowrocław...
Och, zdaje się, że mamy do czynienia z próbą przekupienia najwyższej władzy.
Jeszcze jeden przegląd prasy z lat 80.
Wszelkie komentarze i tytuliki od redakcji "Przekroju".
ZAMIAST RODZYNKÓW
Łódzka "Społem" ogłosiła w "Expressie Ilustrowanym" z dnia 6 stycznia, że zatrudni natychmiast robotników wykwalifikowanych na stanowisko:
Piekarz - ślusarz.
Za mało mamy śrubek w chlebie.
JUŻ STAROŻYTNI...
"Antena" (nr 45) zapowiada powtórkę znanego serialu o cesarze Klaudiuszu:
Matka Antonia nazywała go "ludzką poczwarą" zaczętą tylko przez maturę, lecz nie wykończoną.
Tak, tak, już starożytni wiedzieli, że człowiek powinien mieć co najmniej magistra, bo sama matura to za mało.
SPOSÓB NA URLOP
Niezwykły sposób spędzania urlopu propaguje Henry Kissinger przy pomocy "Przekroju" (nr 1983):
Gratuluję Meksykowi - powiedział dyplomata. Lubię ten kraj, spędzam tam rozkrocznie swój urlop...
Tak, wszystko to wydrukowaliśmy, zapomnieliśmy tylko dodać, że przed odlotem pan Kissinger każdorazowo zaznacza, że udaje się do Meksyku, żeby się trochę przewietrzyć.
ZAMACH STANU?
Ogłoszenie zamieszczone w "Ilustrowanym Kurierze Polskim" z dnia 10 września:
PREZYDENTA - kupię. Inowrocław...
Och, zdaje się, że mamy do czynienia z próbą przekupienia najwyższej władzy.
--
Całe archiwum Gunnerkrigg Court po polsku