Taka historyjka w obrazkach.
pirszy odcinek:
- Kevin, nikt z naszych rodzin nie sądził, że małżeństwo królika i wilczycy przetrwa
- Nie Kell...
- Ale byliśmy w stanie wznieść się ponad dzielące nas różnice jeszcze zanim się faktycznie spotkaliśmy, ponieważ poznaliśmy się on-line!
- A właśnie...
- Co on w ogóle robił na grupie dyskusyjnej "Mięsożerni"?
- Przycupnął.
- Taki mój wrodzony dar.
drugi odcinek:
- Wszystkiego najlepszego z okazji naszej pierwszej rocznicy, Kell!
- Kwiaty!
- Och, Kevin! Jesteś taki troskliwy! Inni mężowie kupiliby prezent, który tak naprawdę chcieliby dla siebie!
i poddaję pod osąd: wrzucać? mi się podoba... życiowe...
pirszy odcinek:
- Kevin, nikt z naszych rodzin nie sądził, że małżeństwo królika i wilczycy przetrwa
- Nie Kell...
- Ale byliśmy w stanie wznieść się ponad dzielące nas różnice jeszcze zanim się faktycznie spotkaliśmy, ponieważ poznaliśmy się on-line!
- A właśnie...
- Co on w ogóle robił na grupie dyskusyjnej "Mięsożerni"?
- Przycupnął.
- Taki mój wrodzony dar.
drugi odcinek:
- Wszystkiego najlepszego z okazji naszej pierwszej rocznicy, Kell!
- Kwiaty!
- Och, Kevin! Jesteś taki troskliwy! Inni mężowie kupiliby prezent, który tak naprawdę chcieliby dla siebie!
i poddaję pod osąd: wrzucać? mi się podoba... życiowe...