Parę dni minęło, ale może ktoś pamięta tę niewątpliwie interesującą rodzinkę.
Tu wspominki z weselnego kobierca....
- Ach Kevin, to już rok minął od naszego ślubu!
- Tak, Kell. Zjednoczeni w małżeństwie jako królik i wilk.
- A czyż kościół nie wyglądał wspaniale? Te kwiaty, ta muzyka, te dekoracje...
- Te iskry pełzające po drucie kolczastym oddzielającym obie rodziny...
- Lśniące od waszego ślinotoku przede wszystkim.
A tu trudne rodzeństwo...
- A więc mój przyszywany brat jest drapieżnikiem... Muszę być cool. Nie dam mu tej satysfakcji, że...
- Boo.
- Rudy, kiedyś cię za to dopadnę.
- Najpierw musisz "odpaść" od sufitu.
Tu wspominki z weselnego kobierca....
- Ach Kevin, to już rok minął od naszego ślubu!
- Tak, Kell. Zjednoczeni w małżeństwie jako królik i wilk.
- A czyż kościół nie wyglądał wspaniale? Te kwiaty, ta muzyka, te dekoracje...
- Te iskry pełzające po drucie kolczastym oddzielającym obie rodziny...
- Lśniące od waszego ślinotoku przede wszystkim.
A tu trudne rodzeństwo...
- A więc mój przyszywany brat jest drapieżnikiem... Muszę być cool. Nie dam mu tej satysfakcji, że...
- Boo.
- Rudy, kiedyś cię za to dopadnę.
- Najpierw musisz "odpaść" od sufitu.