Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Chińszczyzna słodko-kwaśna
golaszm
golaszm - Superbojownik · przed dinozaurami
Trochę dziubania się przy tym jest, ale za to efekt wart zachodu.

Składniki na cztery porcje:
* drobiowy cyc podwójny
* marchewka duża lub dwie małe
* pietruszka mała
* cebula duża lub dwie małe
* dwie pieczarki
* kawałek pora
* puszka ananananasa
* miód (lejący się)
* 200g ryżu (dwie torebki)
* ćwiartka słodkiej papryki
* opcjonalnie kiełki soi i pędy bambusa
* pół szklanki mąki pszennej (lub pół na pół pszennej i kukurydzianej)
* jajco
* proszek do pieczenia
* 25ml wódki
* tłuszcze do smażenia: masło, olej
* przyprawy: sól, papryka słodka w proszku, ocet winny, sos sojowy, curry, kurkuma.


Zaczynamy od zamarynowania cyca. Kroimy go w kostkę i zalewamy marynatą złożoną z: łyżki miodu, łyżki octu, łyżki sosu sojowego, łyżeczki papryki w proszku i szczypty curry. I do lodówy z tym na jakiś czas (można spokojnie dzień wcześniej toto przygotować).

Marchewkę i pietruszkę kroimy w zapałki, cebulę, pora i pieczarki w półplasterki, paprykę w paski (niezbyt długie).

Na maśle dusimy pieczarki z cebulą. Można je solą sypnąć, szybciej wtedy wodę puszczą. My zaś w tym czasie mieszamy sobie ciasto do mięsiwa. Jajo z mąką trzeba wymieszać, dodając troszeczkę proszku do pieczenia, wódkę i tyle wody, żeby uzyskać ciasto dosyć gęstej konsystencji (powiedzmy jak oporny miód, ściekające z łyżki, ale topornie i leniwie).

No, to teraz zaczyna się jazda na trzy baty: Na jednej patelni rozgrzewamy nieco oleju, na drugiej - dużo. Na trzecim palniku gotujemy ryż w osolonym wrzątku z dodatkiem kurkumy.
Wywalamy kurczaka wraz z marynatą do tej patelni, gdzie oleju mniej (uwaga, będzie bydlak pryskał) i obsmażamy chwilę - aż się trochę mięcho zetnie, po czym wyławiamy wszystkie kawałki cyca, a do pozostałego tłuszczu z marynatą sypiemy zapałki z marchewki i pietruszki.

Kiedy drób nam nieco ocieknie, taplamy każdy kawałek w cieście i wysyłamy go do drugiej patelni. Smażymy w głębokim oleju, aż ciasto przybierze ciemnozłoty kolor). Ponieważ chwilę to potrwa. wykorzystujemy wolny czas na dorzucenie do patelni "warzywnej" uduszonych uprzednio pieczarek z cebulą.

Kolejne na tej patelni powinny wylądować kawałki pora, później pędy bambusa z kiełkami soi. Na koniec dodajemy paprykę oraz dwa-trzy plasterki pokrojonego w cząstki ananasa.

Pozostaje jedynie wymieszać razem ryż, warzywka i cycki, w razie potrzeby doprawić sosem sojowym - i podawać.

Smacznego życzę


Epilog: Oczywiście żeby było ach i och, ryż można ugotować na sypko, zamiast prymitywnie "bulkać woreczki". Ja akurat z tego rezygnuję, żeby nadążyć z pilnowaniem pozostałych dwóch palników. Poza tym wtedy łatwiej jeść pałeczkami, jeśli potrawa się nieco klei

P.S. Jako dziecko Górnego Śląska jestem dosyć sceptycznie nastawiony do "mieszania obiadu z kompotem" - czyli wtykaniu owoców w okolice mięsa. W przypadku tej akurat potrawy po raz pierwszy użyłem ananasa do czegoś, co nie było deserem - i uznałem, że było go trochę za mało ;) (pierwsze, nieufne podejście obejmowało półtorej plasterka).

I ostatnia uwaga - można w składnikach ująć trochę więcej wódki, która w czasie pichcenia spoczywa sobie grzecznie w zamrażarce. Wtedy, kiedy już z napchanym brzuchem powrócimy do kuchni i ogarniemy wzrokiem to wszystko, co trzeba pozmywać - można sobie walnąć lufę, usiąść w fotelu i zobaczyć, czy nie ma jakiejś przedświątecznej promocji w sklepach AGD na zmywarki.

--
Sygnatura ma grypę. Do odwołania.

Iskierka
albo zatroszczyc się o żonę/męża do pozmywania

--
klikaj klikaj...

https://polskajestnaprawdefajna.blox.pl/html

golaszm
golaszm - Superbojownik · przed dinozaurami
Albo jeśli mieszkamy z teściową...

--
Sygnatura ma grypę. Do odwołania.

Iskierka
"Brak pliku do wyświetlenia '

--
klikaj klikaj...

https://polskajestnaprawdefajna.blox.pl/html

golaszm
golaszm - Superbojownik · przed dinozaurami
Jak już mówiłem, z teściową...

--
Sygnatura ma grypę. Do odwołania.

myszsza
myszsza - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Imbir?

--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.
Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Chińszczyzna słodko-kwaśna
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj