tylko się nie śmiać z nazwy !!!!!!
ta potrawa jest łatwa, szybka i pyszna- w sumie jak ideał kobiety na urlopie lub w sanatorium
naleśniki się smaży tak:
- dużo żółtek (ja dałam 5)
- mleka na oko
-tyle samo wody
- mąka
- trochę soli, trochę cukru
- olej - tak ze 2-3 łyżki stołowe(dolać do ciasta)
Dzięki olejowi w cieście można smażyć naleśniki na patelni już bez tłuszczu (jedynie 1-szy podlać trochę olejem). Naleśniki wtedy są takie fajne, suche, nie tłuszczą rąk i nie ociekają olejem.
farsz:
-mleko
- szpinak
- feta
- przyprawy, czosneczek ew.
- bułka tarta w razie potrzeby
troszkę mleka zagotować wrzucić szpinak, niech pobulgoce trochę
wrzucić w to fetę (całe opakowanie), mątewką rozprowadzić, niech jeszcze pobulgoce chwilę, jak za rzadki- zagęścić bułką tartą
wystudzić
Na koniec do tortownicy wkładać naleśniki, przekładając je farszem, dużo warstw
posypać serem żółtym po wierzchu, zapiec (20 minut) potem kroić jak tort i zjadać- pyha
dzisiaj znowu to robię na obiadek, bo mi zostało farszu z wczoraj, tylko naleśników dosmażę
już sie nie mogę doczekać
ta potrawa jest łatwa, szybka i pyszna- w sumie jak ideał kobiety na urlopie lub w sanatorium
naleśniki się smaży tak:
- dużo żółtek (ja dałam 5)
- mleka na oko
-tyle samo wody
- mąka
- trochę soli, trochę cukru
- olej - tak ze 2-3 łyżki stołowe(dolać do ciasta)
Dzięki olejowi w cieście można smażyć naleśniki na patelni już bez tłuszczu (jedynie 1-szy podlać trochę olejem). Naleśniki wtedy są takie fajne, suche, nie tłuszczą rąk i nie ociekają olejem.
farsz:
-mleko
- szpinak
- feta
- przyprawy, czosneczek ew.
- bułka tarta w razie potrzeby
troszkę mleka zagotować wrzucić szpinak, niech pobulgoce trochę
wrzucić w to fetę (całe opakowanie), mątewką rozprowadzić, niech jeszcze pobulgoce chwilę, jak za rzadki- zagęścić bułką tartą
wystudzić
Na koniec do tortownicy wkładać naleśniki, przekładając je farszem, dużo warstw
posypać serem żółtym po wierzchu, zapiec (20 minut) potem kroić jak tort i zjadać- pyha
dzisiaj znowu to robię na obiadek, bo mi zostało farszu z wczoraj, tylko naleśników dosmażę
już sie nie mogę doczekać
--