Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Bułeczki śniadaniowe, kolejny wrzut z cyklu "dla leniwych lub zapracow…
myszsza
myszsza - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Jak kiedyś tam pisałam, lubię gotowac i smacznie jeść, ale jestem leniwa i zapracowana, więc ten post dedykuję posiadaczom maszyn do wypieku chleba, choc nic nie stoi na przeszkodzie, by co bardziej pracowici sami ciasto zagniatali. Wczoraj zrobiłam je pierwszy raz i się udały. Po nieco przydługim wstępie, przechodzę do rzeczy:
Ciasto jak na pizzę:
mąka pszenna i:
na każde 10 deko mąki 1 deko drożdży, 50 ml ciepłej wody, pół łyżeczki cukru, pół łyżki oliwy, szczypta soli na całość, dowlne dodatki (ziarna, zioła itd).
Do maszyny wrzuciłam 4 deko pokruszonych drożdży ze szklanką ciepłej wody i cukrem. Po pięciu minutach wrzuciłam 40 deko mąki i sól.
Nastawiłam maszynę na "ciasto", w mojej to po niemiecku "kuchen". Teraz piekarnik na 250 stopni, grzanie górne i dolne. W tym czasie wyłozyłam duża blachę papierem do pieczenia i zaczęłam czytać nowego Pratchetta. Po 20 minutach maszyna zapiszczała, wyjęłam ciasto do miski, która postawiłam na ciepłej kuchence na parę minut. Potem odrywałam kawałki ciasta wielkości piłeczki tenisowej i utoczyłam kulki, poukładałam na blasze w sporych odstępach, by przez 10 minut podrosły, potem ponacinałam ostrym nożem jak kajzerkę, posmarowałam rozbełtanym jajkiem i do piekarnika 200 stopni na 20 minut. Najlepiej smakują nazajutrz, pokrojone na kromeczki z masłem i dodatkami.

--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.

atitta
atitta - Babcia Straszy Prąciem · przed dinozaurami
A weź Mysza mję nie denerwuj

--
Mrrrrr.... Wiesz co jest najbardziej przerażające? Zdychanie w poczuciu że się tak naprawdę nie żyło...

krolowa_sniegu
krolowa_sniegu - Jej Zajebistość Elyta · przed dinozaurami
a ile to będzie suchych drożdży?
bo takie mam

--
I'm the bitch you hated, filth infatuated. Yeah. I'm the pain you tasted, fell intoxicated.

myszsza
myszsza - Superbojowniczka · przed dinozaurami
_sniegu Nie mam pojęcia, ale gdzieś czytałam, że na pół kilo mąki torebka drożdży instant. A czy to takie trudne, kupić normalne drożdże?

--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.

myszsza
myszsza - Superbojowniczka · przed dinozaurami
:

--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
panq - Superbojownik · przed dinozaurami
w kwesti formalnej - nowego Pratchetta ? nic o tym nie wiem

krolowa_sniegu
krolowa_sniegu - Jej Zajebistość Elyta · przed dinozaurami
oto więcej pytań
czy mogę ciasto zakręcić mikserem i tymi mieszadłami do mieszania ciasta na chleb?
czy 50 ml jest na każde 10deko mąki?
jak wezmę 200g mąki to wlewam 100ml tak?

--
I'm the bitch you hated, filth infatuated. Yeah. I'm the pain you tasted, fell intoxicated.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
panq - Superbojownik · przed dinozaurami
ja już nie mam pytań

Iskierka
jakiś dociekliwy na starość zrobiłeś się panq

--
klikaj klikaj...

https://polskajestnaprawdefajna.blox.pl/html

myszsza
myszsza - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Odpowiadam hurtem: Pratchett - "Piekło pocztowe", - sądzę, że ciasto można mieszać mikserem, skoro z maszyny, która nie podgrzewa wychodzi całkiem nieźle, a trzeba sobie oszczędzać pracy i czasu.
dalej:
tak, na 200 gramów mąki około 100 ml wody.
ja co prawda mierzę na szklanki, ale naprawdę nie trzeba być aż tak dokładnym, ciasto nie lekarstwo
Jeśli mieszasz mikserem użyj ciepłej wody, podobnie jak w maszynie. Jeśli rękami - może być zimna, ręce mają idealną temperaturę dla drożdży.

--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.

myszsza
myszsza - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Konieczność (i przyjemność) spacerów z Piesową owocuje różnymi pomysłami. Spotykamy się we trzy kobitki, psy duże, więc chodzimy na stary radziecki poligon, psy się kitłaszą a my wymieniamy się różnymi pomysłami. I jedna do mnie wieczorem zadzwoniła, że zamiast tych bułeczek włożyła ciasto do keksówki i nie wie, jak smakuje rano, bo pożarli z mężem wszystko.
Druga robiła pizzę i trochę ciasta zostało, rodzina rano zachwycona była bułeczkami. I ta druga, podzieliła się z nami przepisem na mięso, które podaję w oddzielnym wątku.

--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.

olimps
olimps - Superbojowniczka · przed dinozaurami
tutaj nie ma zwyklych drozdzy...tylko takie w torebce.....zadnego polskiego przepisu nie moge wykorzystac, bo nie mam zielonego pojecia jak to zamieniac.

--
I bitc* and moan because it gets things done.
Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Bułeczki śniadaniowe, kolejny wrzut z cyklu "dla leniwych lub zapracow…
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj