No więc tak: w niedzielę piekłam schab na jabłkach, schab pożarto a jabłka, mocno skarmelizowane zostały, razem z taką galaretką, która zawsze po pieczeniu schabu pozostaje,
miałam też kilo mielonego z szynki.
Dodałam 2 jajka, trzy pokrojone w drobną kostkę ogórki konserwowe z chili (Rolnik), 4 ząbki czosnku, sól, pieprz i tabasco, tartej bułki garstka, spora szczypta zielonej czubricy.
Na godzinkę w 200 stopniach.
Jemy i wzdychamy, bo późno już.
miałam też kilo mielonego z szynki.
Dodałam 2 jajka, trzy pokrojone w drobną kostkę ogórki konserwowe z chili (Rolnik), 4 ząbki czosnku, sól, pieprz i tabasco, tartej bułki garstka, spora szczypta zielonej czubricy.
Na godzinkę w 200 stopniach.
Jemy i wzdychamy, bo późno już.
--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.