Witojcie!
Truje mi jedna osoba moją szanowną dupę, co by zrobić placek. Niestety i tak kulejący piekarnik podupadł już całkowicie, więc pozostało mi niecne oszukaństwo w postaci... kupowanego biszkopta muwahahaha! Ów biszkopt jest jasny i jak to napisali na opakowaniu "jednowarstwowy", czyli generalnie rzecz biorąc niski. I co z tym fantem dalej zrobić żeby to smaczne było?? Czym i ile ewentualnie nasączyć, czym ufafunić z wierzchu?
Od razu mówię, że w domu z blach do ciasta mam tylko keksówkę, więc jakieś robienie piętrowca z kremem i zalewaniem galaretką odpada
Thanks from the mountain za wszystkie pomysły
Truje mi jedna osoba moją szanowną dupę, co by zrobić placek. Niestety i tak kulejący piekarnik podupadł już całkowicie, więc pozostało mi niecne oszukaństwo w postaci... kupowanego biszkopta muwahahaha! Ów biszkopt jest jasny i jak to napisali na opakowaniu "jednowarstwowy", czyli generalnie rzecz biorąc niski. I co z tym fantem dalej zrobić żeby to smaczne było?? Czym i ile ewentualnie nasączyć, czym ufafunić z wierzchu?
Od razu mówię, że w domu z blach do ciasta mam tylko keksówkę, więc jakieś robienie piętrowca z kremem i zalewaniem galaretką odpada
Thanks from the mountain za wszystkie pomysły
--
Otworzył oczy, spojrzał w lustro i uznał, że polubi bycie kobietą...