Wprawdzie święta są już za nami i post nas nie obowiązuje, ale mimo to warto od czasu do czasu posmakować jeszcze ryby, która nie tylko dostarcza nam niezbędnych składników odżywczych, ale jest lekko strawna i co najważniejsze smaczna.
Dzisiaj chcę was zaprosić do posmakowania ryby z niespodzianką.

Będzie to przepis na prawie typową zapiekankę z ryby w sosie serowym. Nie byłbym jednak sobą, gdybym nie dodał do niej kilku niespodziewanych składników.

Na typową kolację będziemy potrzebowali około pół kilogramów mrożonych filetów z tilapi zółtopłetwej. Rybę rozmrażamy i układamy w naczyniu do zapiekania. Lekko posypujemy czarnym pieprzem.

Obieramy i kroimy w drobną kostkę jedno dojrzałe mango i cztery dojrzałe awokado. Pokrojone warzywa i owoce uzupełniamy 250 gramami drobno pokrojonych białych szparagów wyjętych z zalewy.

Tak otrzymaną mieszanką pokrywamy rybę w naczyniu żaroodpornym i zajmujemy się przygotowaniem sosu.

W rondelku rozpuszczamy 4 łyżki masła. Dodajemy 1/4 szklankę mąki i mieszamy aż się nam zasmażka lekko przyrumieni. Kiedy tylko zauważymy, że zasmażka zmienia nam kolor, dolewamy pół szklanki mleka, stopniowo i energicznie mieszając. Następnie dolewamy półtorej szklanki mleka cały czas intensywnie mieszając. Gotujemy cały czas mieszając, aż zacznie nam całość gęstnieć. Dodajemy pół łyżeczki gałki muszkatołowej i odrobinę pieprzu. Stopniowo dodajemy 200 gram startego sera żółtego typu cheddar. Mieszamy aż się nam ser rozpuści.

Tak przygotowanym sosem zalewamy rybę i wstawiamy do mocno nagrzanego piekarnika (200 stopni) i zapiekamy około 30 minut.

Podajemy z ryżem lub makaronem.

Smacznego

Mozna inną rybcię?

Sićko moźna....byle morską użyć

Jak tilapia to ryba morska to ja jestem św. Krzesimir

Tilapia jest słodkowodna...ale poza nią do tej potrawy polecam ryby morskie

Spróbuję jutro z mintajem, dam znacia