buraki obieramy ze skórki, kroimy na części (jakie kto lubi, takie na jeden kęs), wrzucamy do miski i dodajemy: sól, pieprz, majeranek,trochę oleju, ocet balsamiczny- sporo(musi być, z innymi octami nie wychodzi),cukier, odrobinę czosnku posiekanego na bardzo drobno. Mieszamy, żeby wszystkimi składnikami buraki się pokryły. Blachę do pieczenia smarujemy lekko olejem, jeśli pieczemy szklanym naczyniu wystarczy wlać resztkę marynaty. Wsypujemy buraki, rozkładając je równą warstwą. Odpalamy piekarnik na 180 stopni i pieczemy tak długo, aż będą miękkie. Czasem mieszamy. Jak już się nam upiekły - zostawiamy do wystygnięcia.
W dużej misce mieszamy:
- rukolę ( jak ktoś nie lubi może być mieszanka sałat)
- jak ktoś dorwie świeży szpinak niech dorzuci - [
] orgia się robi
- ser feta pokrojony w byle jaką kostkę
- sok z cytryny ( z jednej)
- kilka pomidorów suszonych pokrojonych w cieniutkie paski ( nie jest konieczne)
- nasze upieczone i wystudzone buraki
- odrobinę oliwy z oliwek
doprawiamy do smaku solą, cukrem, pieprzem. Mieszamy tak,żeby wszystko pokryło się serkiem [
] umówmy się, nasza feta jest idealna do sosów [] chyba, że ktoś dorwie prawdziwą fetę która się kruszy a nie rozmazuje.
wykładamy na talerz i posypujemy uprażonymi orzechami lub ziarnami słonecznika
W dużej misce mieszamy:
- rukolę ( jak ktoś nie lubi może być mieszanka sałat)
- jak ktoś dorwie świeży szpinak niech dorzuci - [
] orgia się robi- ser feta pokrojony w byle jaką kostkę
- sok z cytryny ( z jednej)
- kilka pomidorów suszonych pokrojonych w cieniutkie paski ( nie jest konieczne)
- nasze upieczone i wystudzone buraki
- odrobinę oliwy z oliwek
doprawiamy do smaku solą, cukrem, pieprzem. Mieszamy tak,żeby wszystko pokryło się serkiem [
] umówmy się, nasza feta jest idealna do sosów [] chyba, że ktoś dorwie prawdziwą fetę która się kruszy a nie rozmazuje.wykładamy na talerz i posypujemy uprażonymi orzechami lub ziarnami słonecznika
--
, wygląda dietetycznie 
