1 kg szynki wieprzowej, ja dałam frykando
100g soli
pół łyżki mielonego pieprzu
duży liść laurowy
trzy kulki ziela angielskiego
dwie łyżki majeranku
trzy posiekane ząbki czosnku
sznurek, lub siatka do wędlin

W dużym garze gotujemy wodę z przyprawami, ma być jej tyle, że mięso po zanurzeniu będzie całe pod wodą. Mięso bardzo mocno obwiązujemy sznurkiem. Do gotującej się wody wkładamy mięso. Po pięciu, tak PIĘCIU minutach wyłączamy gaz pod garnkiem i zostawiamy mięso w stygnącej wodzie na ok 12 godzin. Po tym czasie znów włączamy palniczek, czekamy do zagotowania i znów po PIĘCIU minutach wyłączamy. Czekamy aż woda ostygnie. Gotowe.
Spis przypraw jest wersją podstawową, modyfikacje wedle gustu i uznania pożądane.

ale za drugim razem to szynke wyciagasz i wkladasz do wrzatku czy gotujesz w tej wodzie?

ona cały czas siedzi w tej wodzie. Wkładasz ją przy pierwszym gotowaniu, a wyjmujesz po ostygnięciu wody po drugim gotowaniu.
tak prostacki przepis, a szynka po prostu pyszna!

hmmmmmm...

raczej kilograma nie przejemy, ale hmmmmm....

:mysli_zawziecie

A tej soli to nie za wiele? Na tą ilość mięsa wystarczy 20 gramów.

no nie wiem, ja swoją wyjęłam z gara wczoraj po południu, a w tej chwili jest jej mniej niż połowa a miałam 1.4 kg tej szynki, plasterek, po plasterku z chrzanem ją pożeramy.
aha dodam jeszcze, że wychodzi dość słona, więc tym co słonego nie lubią proponuję zmniejszyć ilość.

ja lubię słone, ale faktem jest, że można by mniej, następnym razem da 80 g na kilogram.

_sniegu u nas wedline kupuje sie jesli naprawde potrzeba, np jak mlody idzie do pracy albo co, ogolnie w lodowie ino swiatlo

u nas odwrotnie, jakby kazali nam się ze względu na skażenie zamknąć w domach to dwa tygodnie bez wychodzenia z domu na luzaku. Samej mąki mam 30 kg, jajek z 50, więc tego...

no ja mam czerwona tajska paste curry, troche makaronu i aktualnie koperek, bo dzisiaj zarlam na obiad z lososiem

oprocz tego zgrzewka coli i szampan

no i chipsy

w sumie jak sie tam zastanowie, to 2 tygodnie tez bysmy dali rade, szampan i chipsy z pasta curry

Zaiste potwierdzam, iż szyneczka wychodzi przecudna!!!

zaraz..to ja czegoś tu nie rozumiem

napisałaś, że Wielkanocna! a za chwilę, że już prawie pożarta

zmoderuję Ci tytuł na "Przedwielkanocna"

Obadamy. Jak się nada, będę szpanować w przedziale

zrobiłam ją!!!
dałam mniej soli - 80g i już wiem, że w sam raz byłoby 90g
dałam więcej czosnku - jakieś sześć ząbków - to było słuszne
wyszła genialna!!
zaraz po wyjęciu miałam wrażenie, że trochę wyszła gumowata ale już jej przeszło
w następnej wersji dodam jeszcze duuużo chrzanu