Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Philipiak, Zepter itp....
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
madax1 - Pieszczoch Pieszczochy · przed dinozaurami
Wie ktoś jak w tym ustrojstwie gotować?? Rodzice byli na pokazie zrobili zakup życia (garnki Philipiak) a teraz ze zdrowego gotowania nici bo ziemniaki na parze twarde, brokuły rozpadają się, mięso na patelni przypalone porażka poprostu.

Iskierka
zapytać sprzedawcęalbo dystrybutorate garnki sa przeciez na gwarancji.

--
klikaj klikaj...

https://polskajestnaprawdefajna.blox.pl/html

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
madax1 - Pieszczoch Pieszczochy · przed dinozaurami
Ale nieumiejętnej obsługi nie obejmuje dystrybutorzy sprzedali i mają wszysko głęboko w poważaniu.

myszsza
myszsza - Superbojowniczka · przed dinozaurami
O Philipiaku wiem tylko tyle, że garnki są potwornie drogie. Lepiej kupić samochód.
Mam kilka garnków Zeptera, od 15 lat - są takie same jak w chwili zakupu. Zdarzyło mi się "do węgla" przypalić patelnię, po wyczyszczeniu stalowym druciakiem wyglądała jak nowa.
Były eksperymenty różne, gotowanie bez wody i smażenie bez soli. Guzik prawda. Natomiast rzeczywiście konstrukcja spodów Zeptera utrzymuje długo ciepło, dobrze sprawdzają się do smażenia powideł
Co do ziemniaków: kilka łyżek wody na dno i ziemniaki gotują się normalnie.
Trzeba uwzględnić różny czas gotowania warzyw i brokuły dodać na siatce w połowie gotowania ziemniaków.
Patelnia Zeptera świetnie sprawdza się do smażenia mięsa, które nie wymaga długiej obróbki cieplnej.
Nasze babcie używały żeliwa, moim ulubionym naczyniem do pieczenia jest żeliwny garnek z Ikei.

--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.

myszsza
myszsza - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Co do mięsa: żeby się nie przypalało, trzeba bardzo mocno rozgrzać naczynie, położyć mięso i zmniejszyć gaz do minimum. Nie odrywać mięsa na siłę, jak dojdzie samo odejdzie

--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.

sunnivva
Stopień nagrzania sprawdza się pryskając wodą - garnek jest nagrzany, kiedy chlapnięta woda zbija się w kuleczki I tak jak pisze :myszsza, nie odrywać mięcha, tylko przykryć i poczekać

--
Jest dla mnie przewidziane specjalne miejsce w piekle. Tron

sunnivva
Moje garnki Zeptera mają jakieś czternaście lat, w jednej pokrywce mi się tylko termometr spsuł.

--
Jest dla mnie przewidziane specjalne miejsce w piekle. Tron
Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Philipiak, Zepter itp....
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj