Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
kozia - Kozioł, powiadasz? · przed dinozaurami
Na taki w miarę duży "zupny" garnek potrzebujemy:
Kilka kawałków białej kiełbasy (w zależności od tego ile osób będzie jadło, żeby każdy miał chociaż po jednej)
Około kilograma świeżych grzybów
Dwie torebki żurku (ja daję z winiar)
Przyprawy do smaku.
Dodatkowo:
Kilogram ziemniaków (albo tyle, ile kto lubi i potrzebuje)
Kilka cebul.

Do garnka wlewamy wodę w wysokości mniej więcej 3/4 garnka. Wrzucamy kiełbasę i niech się gotuje. Jak już się ugotuje dodajemy obgotowane grzyby (zamiast obgotowywać można je tylko sparzyć wrzątkiem). Niech się to wszystko jeszcze chwilę pogotuje, żeby nabrało grzybowego smaku (tak około 10 minut). Kiedy uznamy, że grzybki już są dobre do jedzenia dodajemy rozrobiony w szklance wody żurek. Wszystko dobrą chwilę mieszamy, czekamy, aż się zagotuje i próbujemy. I teraz możemy doprawiać do smaku, solą, pieprzem i czym tam chcemy.

W tak zwanym międzyczasie, kiedy zupa się gotuje, w osobnym garnku gotujemy ziemniaki (normalnie, tak, jak do obiadu). Na patelnię wrzucamy kawałek masła, wlewamy troche oliwy i smażymy pokrojoną w kostkę cebulkę. Ugotowane ziemniaki ubijamy z cebulą.

Na talerzu kładziemy porcję ziemniaków, kiełbasę i zalewamy to wszystko gorącą zupą.

Smacznego

Właśnie to sobie zrobiłam i idę konsumować

--
Bo to zła koza była

olsszak
Kozia Już do Ciebie jadę

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
kozia - Kozioł, powiadasz? · przed dinozaurami
Oj zanim dojedziesz, to już nie będzie, gdyż albowiem właśnie pan ojciec do domu wrócił był

--
Bo to zła koza była

skladak
Kozia,
Nie zalewasz???
:mniam PYSZNOŚCI! Uwielbiam zalewajkę!
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj